Prokuratura uznała, że robił to z naruszeniem prawa, bo u klientów, a nie w miejscu prowadzenia działalności gospodarczej.
W toku śledztwa ustalono, że 43-latek, działając wbrew ustawie o tachografach z 2018 r. legalizował wskazane urządzenia poza miejscem prowadzenia działalności gospodarczej. Legalizacji dokonywał u klientów w zamian za opłatę w wysokości 250–300zł. Działalność taka jest nielegalna, ponieważ legalizacja tachografów musi odbywać się na odcinku pomiarowym spełniającym wysokie normy dokładności pomiaru. Jest to tzw. droga bazowa, która musi posiadać odpowiednią ekspertyzę wydaną przez Główny Urząd Miar w Warszawie.
Od stycznia ubiegłego roku mężczyzna dokonał sprawdzenia 1864 tachografów, z czego około 1500 wykonał poza miejscem prowadzenia działalności gospodarczej
– informuje w komunikacie prasowym Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce.
Mężczyzna został zatrzymany w trakcie legalizacji tachografu na terenie posesji w powiecie makowskim.
- Podejrzanemu przedstawiono zarzuty poświadczenia nieprawdy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w dokumentacji dotyczącej legalizacji tachografów.
Wobec 43-latka zostały zastosowane wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, poręczenia majątkowego, zakazu opuszczania kraju oraz zakazu prowadzenia działalności gospodarczej.
Za zarzucane mu przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat – informuje prokuratura.
Przeczytaj także
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
