Były zawodnik między innymi Widzewa Łódź, a obecnie trener Zagłębia Lubin - Marek Bajor, przeżył w weekend tragedię. Jego żona Beata niespodziewanie zmarła nagle w Kołobrzegu. Była z synkiem i córeczką.
Od rana większość portali poświęconych piłce nożnej informowała, że Beata Bajor zmarła wczoraj, podczas zażywania kąpieli słonecznych na plaży w Kołobrzegu.
Jak ustaliliśmy 43-letnia kobieta rzeczywiście wypoczywała w Kołobrzegu, zmarła jednak w domu, w którym przebywała, a jej zgon stwierdzono dziś ok. godz. czwartej nad ranem.
Beata Bajor osierociła dwoje dzieci: córkę i syna.
Informację o tragicznym wydarzeniu potwierdził kierownik drużyny Zagłębia Lubin, Wiesław Stańko. Dotarła ona do zespołu, kiedy ten szykował się do wyjazdu na zgrupowanie w Barsinghausen. W tej sytuacji szkoleniowiec Zagłębia nie mógł pojechać z drużyną na obóz - wybrał się na miejsce fatalnego zdarzenia.
Źródło:
Żona Marka Bajora, trenera Zagłębia Lubin zmarła w Kołobrzegu
Tragedia w Kołobrzegu. Żona Marka Bajora, srebrnego medalisty z Barcelony, nagle zmarła na plaży
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?