Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie ważne, ile masz lat. Pomagać możesz w każdym wieku

Ewelina Przygoda
E. Przygoda
Wolontariusze z Zespołu Szkół nr 2 w Wyszkowie dobrze wiedzą, że niewiele potrzeba, by komuś pomóc. Dlatego to oni wraz z opiekunką Danutą Przybysz byli gośćmi spotkania z cyklu "Kawiarenka obywatelska" w ramach projektu pn. Wyszkowski Inkubator Pozarządowy.

Spotkania w ramach Kawiarenki odbywają się z inicjatywy Fundacji rower.com. Tym razem poruszono temat pomagania i pracy na rzecz potrzebujących pomocy. W WOK "Hutnik" pojawili się uczniowie ZS nr 2, czyli: Małgorzata Kosiorowska, Marcin Szerzeń, Katarzyna Szerzeń i Weronika Krawczyk.

- Chcielibyśmy usłyszeć, co ich skłoniło do pracy na rzecz innych, czemu to robią i co robią - stwierdził Artur Laskowski z Wyszkowskiego Inkubatora.

O swoich wolontariuszach opowiedziała Danuta Przybysz. Wyjaśniła, że koło wolontariatu w ZS nr 2 działa od 4 lat, ale takie działania były podejmowane już wcześniej przez samorząd uczniowski. Pierwszego roku działalności w Kole było 10 osób, a teraz jest 80. Wolontariusze z ZS nr 2 są wszechstronni, nie ograniczają się do pomagania w jednej dziedzinie. Tworzą paczki na święta, zbierają żywność, myją szyby przed świętami, biorą udział w "Polach Nadziei", sprzątają groby, a także czytają dzieciom.

- Sama się dziwię, że im się chce. Przychodzą sami i pytają się, kiedy będzie jakaś następna akcja. Młodzież jest cudowna. Nagrodą dla nich jest satysfakcja, podziękowanie, czasami wycieczka - przyznała Danuta Przybysz.

Kasia wyjaśniła, że cieszy ją, kiedy widzi czyjś uśmiech. Małgosia działa w wolontariacie od 4 lat i twierdzi, że ekty pracy wolontariuszy widać na każdym krokuWeronika pracuje pierwszy rok i zachęciły ją do tego starsze koleżanki - Pomaganie ludziom daje satysfakcję - zapewnia.

W działania związane z wolontariatem włącza uczniów Danuta Przybysz.

- Ważne, żeby dzieciak miał zagospodarowany czas. Nikomu nie mówię nie, jak chce dołączyć. .

Niestety, niektórymi czynnościami uczniowie z ZS nr 2 nie mogą się zająć. W ciągu dnia muszą przecież chodzić do szkoły. Wolontariatem z reguły zajmują się popołudniami lub w weekendy.

- W Loretto potrzeba kogoś, żeby czytać chorym w ciągu dnia. Dzieci nie mogą, bo w ciągu dnia muszą się uczyć - zwróciła się Danuta Przybysz do zgromadzonych na sali. W większości byli to seniorzy z Wyszkowskiego Uniwersytetu III Wieku.

Nauczycielka zapewniła, że możliwości, by pomagać, jest naprawdę dużo.
- Gdybyście chcieli coś robić, to zajęcie zawsze się znajdzie - zapewniła zgromadzonych.

Artur Laskowski zauważył, że w wolontariacie działają nie tylko młodzi, ale w głównej mierze osoby, które mają do zaoferowania bogactwo i mądrość życiową oraz kwalifikacje zawodowe.
W trakcie spotkania zaprezentował film, przedstawiający pracę wolontariuszy lekarzy seniorów, którzy przyjmują pacjentów bez świadczeń.

Kolejne spotkanie odbędzie się 18 kwietnia. Wtedy być może pojawią się wstępne propozycje, jak seniorzy mogą pomagać innym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki