Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie musisz wpuszczać policjanta do mieszkania. Przeczytaj, w których przypadkach możesz odmówić

MM Białystok
Fot. archiwum
Często, zaskoczeni przez sytuację, nie potrafimy korzystać z przysługujących nam praw. Czasem ich po prostu nie znamy. Warto sprawdzić, kogo i kiedy możemy, a kogo musimy wpuścić do mieszkania.

- Rewizji w domach nie dokonuje się między godziną 22 a 6 rano - mówi Mirosława Rudzińska z białostockiej policji. - Tylko w wyjątkowych przypadkach, określanych w kodeksie postępowania karnego, jest to możliwe.

Zgodnie z artykułem 50. Konstytucji obywatel ma zapewnioną nienaruszalność mieszkania. Dlatego nie musimy wpuszczać każdego, kto pokaże nam legitymację służbową. Tylko w naprawdę wyjątkowych przypadkach mamy taki obowiązek.

- Policjant może wejść bez nakazu przeszukania do naszego mieszkania w sytuacji, gdy jest uzasadnione podejrzenie ukrywania się w nim przestępcy - mówi sierżant Mirosława Rudzińska. - Bądź jest szansa znalezienia przedmiotów pochodzących z przestępstwa W takiej sytuacji policjant musi jednak pokazać legitymację służbową i wyjaśnić cel wizyty.

- Ważne, aby po przeszukaniu policjant sporządził protokół. Funkcjonariusz ma taki obowiązek - dodaje sierżant Rudzińska.

Policjanci, którzy nie mają nakazu, często powołują się na przepis o "uzasadnionym podejrzeniu, że został popełniony czyn zabroniony pod groźbą kary".
- Ale nawet wtedy policja musi przedstawić nam na piśmie potwierdzenie swojego podejrzenia przez prokuratora - mówi sierżant. - Musi, ale co prawda już po wejściu do mieszkania.

Najczęstszymi powodami policyjnych interwencji jest wezwanie do głośnych imprez, hałasów, zakłócania ciszy nocnej. W takiej sytuacji, jeśli nie wpuścimy funkcjonariusza do mieszkania, nie ominie nas jednak rozmowa z policjantami.
- Zdarzają się też sytuacje, gdy policjanci interweniują z powodu hałasu - mówi sierżant Rudzińska. W innej sytuacji policjant od razu skieruje wniosek do sądu

Nie mamy obowiązku wpuszczać do domu listonosza. Nie ma podstaw prawnych do tego, aby listonosz sprawdzał, czy mamy telewizor i czy płacimy abonament. Nie musimy także wpuszczać administratora budynku, w którym mieszkamy, jeśli nas o tym wcześniej nie uprzedzi.

Policjant - gdy posiada nakaz podpisany przez prokuratora lub dyżurnego jednostki policyjnej. W nagłych przypadkach (na przykład, jeśli podejrzewa, że ukrywasz przestępcę) może wejść za okazaniem legitymacji służbowej.

Funkcjonariusz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego - na podobnych zasadach jak policjant. Inkasent z gazowni lub zakładu energetycznego - tylko do pomieszczeń, w których znajdują się liczniki. Musi pokazać legitymację służbową. Pracownik administracji budynku - ma prawo dokonać pomiaru powierzchni mieszkania. Musi cię wcześniej o tym uprzedzić i ustalić termin.

Jeśli w twoim mieszkaniu dojdzie do poważnej awarii (na przykład, pęknie rura), może się nawet włamać do twojego domu. Strażak - w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia, zdrowia ludzkiego lub mienia.

Źródło: MM Białystok Moje mieszkanie - moja mała twierdza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki