- Ostatnio bywa, że przez kilka godzin nie mogę w ogóle z nikim się połączyć, choć telefon nie pokazuje braku sieci. W salonie Orange usłyszałem, że są prowadzone jakieś prace przy nadajnikach. Czy to prawda? I ile jeszcze te utrudnienia potrwają? To bardzo kłopotliwe, gdy przez kilka godzin telefon jest zupełnie bezużyteczny - to jeden z wielu sygnałów od Czytelników, które dotarły do redakcji.
Zbigniew Drohobycki z biura prasowego Orange Polska poinformował nas, że PTK Centertel, operator sieci Orange realizuje planowe prace - przebudowę i gruntowną modernizację sieci komórkowej na terenie kraju. Prace są aktualnie prowadzone między innymi w okolicach Ostrołęki.
Wymieniany jest u nas sprzęt telekomunikacyjny, zainstalowany na nadajnikach sieci Orange. Urządzenia są zastępowane sprzętem najnowszej generacji, a także uruchomiane są nadajniki w nowych lokalizacjach.
Jak zapewnia Zbigniew Drohobycki, efektem będzie zwiększenie zasięgu i polepszenie jakości sygnału na zewnątrz i wewnątrz budynków, w tym także dostępności usług szybkiej, mobilnej transmisji danych.
Rzecznik tłumaczy ponadto, że proces wymiany sprzętu, uruchamiania nowych nadajników (stacji bazowych) oraz ich dostosowania do już działających urządzeń jest bardzo skomplikowany i może powodować tymczasowe pogorszenie jakości i lokalne przerwy w łączności. Trwa zazwyczaj około trzech - czterech tygodni. Obszar wokół Ostrołęki został podzielony na dwa klastry.
- Prace w pierwszym obszarze zostały praktycznie zakończone i trwa w nim proces optymalizacji sieci, w celu uzyskania najlepszych parametrów jej pracy. W trakcie prac jest obecnie obszar obejmujący samą Ostrołękę oraz część miejscowości znajdujących się na północ, wschód i południe od miasta. Po ich zakończeniu będą one prowadzone na terenie kolejnych - nieco już oddalonych miejscowości - informuje rzecznik.
Jednocześnie dodaje, że PTK Centertel nie potrafi precyzyjnie określić terminu kiedy całkowicie miną zauważone przez czytelników utrudnienia z uwagi na to, że w różnych miejscach powiatu będą one zanikać w różnym czasie.
Może się zdarzyć, że w indywidualnych przypadkach - głównie na granicach obszarów prowadzonych prac, utrudnienia potrwają dłużej niż dla mieszkańców samej Ostrołęki, czy miejscowości usytuowanych wewnątrz obszaru objętego pracami.
- Uprzejmie przepraszamy za niedogodności. Dokładamy starań, by konieczne prace odbyły się w sposób niezauważalny dla klientów lub by odczuwali je w możliwie najmniejszym stopniu. Wszędzie gdzie to możliwe, prace wymagające wyłączenia urządzeń są prowadzone w godzinach najmniejszego ruchu telekomunikacyjnego. Prace są prowadzone kolejno, na pojedynczych nadajnikach, co oznacza, że w jednym czasie wyłączany jest tylko jeden z nich - tłumaczy rzecznik prasowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?