- Mieszkam na ulicy Psarskiego w Ostrołęce. Trzy dni w tygodniu opiekuję się psem córki. Podczas spacerów w pobliżu bloku notorycznie zaczepia mnie jeden z mieszkańców osiedla. Mężczyzna zarzuca mi, że nie sprzątam po swoim psie. Jest to oczywiście nieprawdą, co staram się mu wyjaśnić. Ale ten pan w ogóle mnie nie słucha, krzyczy, a nawet mnie wyzywa. Nie wiem do kogo mam się z tym zgłosić. Takie sytuacje powtarzają się i są dla mnie męczące.
O poradę poprosiliśmy Piotra Liżewskiego, komendanta Straży Miejskiej w Ostrołęce:
- Jeżeli nie możemy poradzić sobie z awanturującą się osobą, sprawę należy zgłosić policji bądź straży miejskiej. Po przyjęciu anonimowej bądź oficjalnej skargi i rozmowie z osobą zgłaszającą, funkcjonariusze ustalą jak rozwiązać problem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?