Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasze bezcenne, leśne pieśni: prezentacja "Śpiewnika kurpiowskiego"

(awo)
Żeby ułatwić słuchaczom odbiór, słowa pieśni były czytane przed wykonaniem
Żeby ułatwić słuchaczom odbiór, słowa pieśni były czytane przed wykonaniem Fot. A. Wołosz
W calej Europie jest tylko garstka ludzi, którzy potrafią śpiewać takie pieśni - mówili autorzy "Śpiewnika kurpiowskiego".

Wigilia Zespołu Kurpiowskiego

Prezentacja , nie tylko książki, ale również próbki jej zawartości, odbyła się wczoraj w Muzeum Kultury Kurpiowskiej w Ostrołęce. Kilka pieśni pod dyrekcją Henryka Gadomskiego zaśpiewał: chór Cantilena, Ostrołęcki Chór Nauczycielski oraz Nauczycielski Zespół Instrumentalny

Śpiewnik zawiera 200 tradycyjnych pieśni i przyśpiewek ludowych z Puszczy Kurpiowskiej. Słowa zapisano w systemie opracowanym przez prof. Jerzego Rubacha. Wyboru dokonał Henryk Gadomski, książkę zilustrowała Teresa Ciesierska.

- Mamy tu pieśni, które są wspólne dla całego Mazowsza - mówił Henryk Gadomski. - Jednak wyróżniają się pieśni tzw. leśne, nie śpiewane nigdzie poza Kurpiami. Mają pentatoniczną, nie używaną dzisiaj skalę muzyczną. Trzeba je też śpiewać specjalną techniką, pełnym głosem. Inna ich cecha to urywanie ostatniej sylaby w ostatnim wersie. Kurp nie kończył słowa, żeby przysłuchiwać się, jak mu odpowiada odbite od ściany lasu echo. U Skierkowskiego takich pieśni jest ok. 15 proc., w wyborze znalazło się proporcjonalnie ich więcej.
.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki