Nasza sonda: Jak wam minął 2008 rok?

Edyta Zakrzewska, Ostrów Mazowiecka: - Mijający rok był w miarę dobry. Na pewno był lepszy niż poprzednie - nie było już tyle problemów, tyle wydatków i długów, co wcześniej. Wreszcie kończę spłacać pożyczki i od nowego roku będę już wiedziała, co to znaczy cała pensja w domu. Jednym z moich noworocznych postanowień jest to, że chciałabym skończyć z paleniem papierosów i wykończyć piętro domu, w którym mieszkam. No i nauczyć się cierpliwości, bo tego mi ciągle brakuje.

Magdalena Kurak, Ostrów Mazowiecka: - Miniony rok zaliczam do bardzo udanych. Urodził mi się zdrowy synek, z którego jestem bardzo zadowolona. Dziecko nie choruje, jest grzeczne, sama radość w domu. Teraz czeka nas budowa domu. W przyszłym roku chcielibyśmy zacząć go wreszcie stawiać i to jest moje noworoczne postanowienie - zacząć budować własny domek.

Marek Trybalski, Ostrów Mazowiecka: - Roku 2008 nie będę wspominał najlepiej. Po kilkudziesięciu latach pracy zostałem zwolniony i jestem teraz bezrobotny. Nie jest to przyjemna sprawa i dlatego moim noworocznym postanowieniem jest znalezienie nowej, dobrej pracy. Takiej, dzięki której będę mógł godnie żyć.

Adam Rostkowski, Rostki Wielkie (gm. Małkinia): - Jaki był miniony rok? Bardzo dobry. Realizuję się zawodowo, wszystko układa mi się tak, jak trzeba, rodzina jest zdrowa i szczęśliwa. W połowie grudnia miałem egzamin zawodowy na nauczyciela dyplomowanego, który przeszedłem pozytywnie i jestem z tego bardzo zadowolony. W przyszłym roku chcielibyśmy z żoną wykończyć urządzanie domu i przestać się już martwić tym, że coś jeszcze nie jest zrobione.