Szczęśliwi rodzice Filipa, Zosi i Hani oraz 1,9-miesięcznego Mikołaja mieszkają w Budych-Sowiętach. Mama Aneta twierdzi, że najbardziej rozrabiają dziewczyny, zwłaszcza Hania. Pierwsza się budzi i głośno domaga jedzenia. Dzieci, jak na wcześniaki urodzone w siódmym miesiącu z ciąży trojaczej, były całkiem spore.
– Filip ważył 1650 gramów, Hania 1640, Zosia 1470 – wylicza jednym tchem mama.
Trojaczki to duma gminy Baranowo. Samorząd tuż po porodzie przekazał rodzinie specjalny wózek z trzema gondolami. Rodzina otrzymała też wsparcie finansowe na najpilniejsze zakupy. Z kolei 12 września delegacja rady gminy zawiozła do Budnych zebrane wśród radnych pieniądze. Przydadzą się – same pampersy kosztują do 1 tys. zł miesięcznie.
Prawie jak dziadkowie
Byliśmy tam razem z radnymi. Gdy weszliśmy do domu z niezapowiedzianą wizytą, mama akurat podgrzewała butelki z mlekiem. Towarzystwo obudziło się i dawało do zrozumienia, że jest głodne. Na widok obcych dzieci przycichły. Bez protestów pozowały do zdjęć na rękach gości. Wizytę złożyli: przewodniczący rady Janusz Obrębski (były nauczyciel Anety), wiceprzewodnicząca Czesława Abramczyk i Joanna Szymaniak.
– Aneta to moja była uczennica, czuję się trochę jak dziadek – żartował z Filipem na rękach Janusz Obrębski, który jest dyrektorem Z
W maju 2014 roku urodziły się pierwsze w powiecie ostrołęckim trojaczki, trzy dziewczynki jednojajowe. To oznacza, że rozwinęły się z jednej komórki i są identyczne. Mieszkają w Ławach.
Gdyby ktoś z naszych Czytelników chciał wesprzeć rodzinę Murachów, w jakikolwiek sposób, prosimy o kontakt za pośrednictwem redakcji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?