Nie zagrają tam jednak z żadnym z miejscowych zespołów, a z Bronią Radom, która ma zamknięty własny stadion. W minionej serii spotkań podopieczni Artura Kupca dostali srogie lanie w starciu z obecnym liderem rozgrywek Pogonią Siedlce, porażka 1:5. Co ciekawe szkoleniowiec Broni najdłużej ze wszystkich szkoleniowców w III lidze łódzko-mazowieckiej zachowuje swoją posadę, prowadząc zespół nieprzerwanie od grudnia 2006 roku.
Narew z kolei trenerów zmienia średnio, co pół roku, a obecny szkoleniowiec Mateusz Miłoszewski pracuje w klubie od 17 grudnia. Na razie o swoją posadę nie musi się bać, bowiem niebiesko-czerwoni odnoszą dobre wyniki. Narwianie nie przegrali od początku września i sukcesywnie odbywają marsz w górę tabeli. W minionej serii spotkań pokonali Ceramikę Opoczno po bramkach strzelonych przez Tomasza Niedźwieckiego i Marcina Ostaszewskiego.
W ligowej tabeli Broń Radom plasuje się obecnie na szóstej pozycji, z kolei Narew oczko niżej. Jeśli podopieczni Mateusza Miłoszewskiego odniosą zwycięstwo, to mogą awansować o przynajmniej jedną pozycję i ścisłą czołówkę ligi mieć na wyciągnięcie ręki. Do naszej drużyny na to spotkanie wraca Piotr Strzeżysz, który w meczu z Ceramiką musiał pauzować za kartki.
Broń Radom - MKS Narew Ostrołęka - sobota, 14.30, w Kozienicach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?