Podopieczni trenera Marcina Grabowskiego mimo, że na mecz wybrali się w mocno okrojonym składzie to w pierwszej połowie spotkania walczyli ambitnie i byli bliżej strzelenia bramki. Gospodarzom nie udało się zagrozić bramce strzeżonej przez Andrzeja Łyzińskiego. Niestety po przerwie niebiesko-czerwoni pogubili się w obronie, a bramki kolejno strzelali Piotr Boczkiewicz, Jacek Berensztajn i Kamil Bendkowski pieczętując pewne zwycięstwo Włókniarza.
- Na pewno nie zasłużyliśmy swoją postawą na boisku na tak wysoką porażkę - mówił po meczu trener Marcin Grabowski. - Gra, szczególnie w pierwszej połowie meczu była wyrównana i szkoda, że nie udało nam się strzelić bramki. Po zmianie stron to gospodarzom udało się strzelić bramkę i od tej pory grało nam się ciężko. Potem odkryliśmy się i po błędzie defensywy gola zdobył Jacek Berensztajn. Nam niestety nie udało się odpowiedzieć, za straciliśmy jeszcze jedną bramkę.
Włókniarz Zelów - Narew Ostrołęka 3:0 (0:0)
Bramki: Boczkiewicz 58., Berensztajn 78., Bendkowski 90.+1
Narew: Łyziński - Pełtak, Stachowicz, Dzieruk, Kruczyński - Nakielski, Strzeżysz, Niedźwiecki (90. Piersa), Gwiazda - Kobrzyński, Olesiński
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?