Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Narew bez formy, trzy punkty odjechały do Sieradza (zdjęcia, wideo)

Arkadiusz Dobkowski
Jedyny pewien punkt ostrołęckiej Narwi w sobotni starciu z Wartą Sieradz - kapitan Piotr Strzeżysz.
Jedyny pewien punkt ostrołęckiej Narwi w sobotni starciu z Wartą Sieradz - kapitan Piotr Strzeżysz. Fot. A. Dobkowski
Piłkarze ostrołęckiej Narwi rozegrali bardzo słabe zawody i ulegli w spotkaniu 1. kolejki III ligi łódzko-mazowieckiej przed własną publicznością z Wartą Sieradz aż 1:5.

Narew Ostrołęka - Warta Sieradz

Andrzej Łyziński miał spore problemy z komunikacją z linią obrony.
Andrzej Łyziński miał spore problemy z komunikacją z linią obrony. Fot. A. Dobkowski

Andrzej Łyziński miał spore problemy z komunikacją z linią obrony.
(fot. Fot. A. Dobkowski)

Podopieczni trenera Marcina Grabowskiego wyrównaną walkę z rywalem potrafili nawiązać jedynie w pierwszej odsłonie meczu. W dwunastej minucie gry po błędzie naszej defensywy piłka trafiła do Oktawiana Maliszewskiego, a ten pewnym strzałem z szesnastu metrów w długi róg pokonał Andrzeja Łyzińskiego. Narwianie nie potrafili odpowiedzieć, a jedyne celne strzały na bramkę rywala oddali Piotr Strzeżysz i Przemysław Olesiński.

W końcówce pierwszej połowy meczu goście zdobyli drugą bramkę, a tym razem Mariusz Graczykowski zdobył gola po trafieniu z rzutu karnego. Na drugą część spotkania Narwianie wyszli bojowo nastawieni i szybko zdobyli bramkę. Pięknym trafieniem zza linii pola karnego popisał się Mateusz Nakielski, który kilka dni temu podpisał dłuższą umowę z Narwią. Niestety odpowiedź gości była piorunująca i po fatalnym błędzie Roberta Jędrzejczyka, który oddał piłkę w polu karnym rywalowi Mariusz Graczykowski zdobył trzecią bramkę dla Warty.

W kolejnych minutach meczu podłamani niebiesko-czerwoni nie potrafili oddać chociażby celnego strzału na bramkę rywala, popełniając coraz więcej błędów i nie nadążając za rywalami. Efektem tego były kolejne dwa trafienia, tym razem Pawła Sobczaka i Łukasz Grabowski pokonali bezradnego Andrzeja Łyzińskiego, który miał duże problemy, aby porozumieć się z własnymi obrońcami. Ostatecznie Narew tracąc aż pięć bramek pozostawiła po sobie bardzo złe wrażenie, a nowe nabytki klubu niestety nie dźwignęły ciężaru walki o ligowe punkty.

Narew Ostrołęka - Warta Sieradz 1:5 (0:2)
Bramki: Nakielski 52. - Maliszewski 12. Graczykowski 40. (k) 53. Sobczak 84. Grabowski 89.

Narew: Łyziński - Chorąży (70. Dzieruk), Zalewski, Jędrzejczyk, Pełtak - Juśkiewicz, Strzeżysz, Nakielski (65. Roman), Stachowicz - Olesiński, Gwiazda (88. Kobrzyński)

Zobacz bramkę strzeloną przez Mateusza Nakielskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki