Na ruchliwych ulicach w Ostrowi Mazowieckiej: Stacyjnej oraz Lubiejewskiej - za wiaduktem nie ma ani jednego przejścia dla pieszych. Ulice są fragmentem drogi wojewódzkiej nr 627, która ma być modernizowana, ale dopiero za kilka lat. Ludzie mają problem codziennie.
Rozmawialiśmy z mieszkańcami tych okolic miasta oraz radnym Stanisławem Dylewskim, który zaangażował się w tę sprawę. Napisał między innymi do marszałka woj. mazowieckiego oraz Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich. Tekst "Czekają na tragedię" ukazał się w TO nr 49 z 6 grudnia.
Kilka dni później radny S. Dylewski otrzymał odpowiedź od marszałka oraz z zarządu dróg. Poinformowano radnego, a radny nas, że na okres przejściowy, czyli do czasu planowanej rozbudowy, na ul. Lubiejewskiej pojawi się jedno przejście dla pieszych, w okolicach skrzyżowania z ul. Borową.
Radny nie kryje zadowolenia. Coś konkretnego udało się wywalczyć od drogowców, choć nie jest to jeszcze rozwiązanie, które w pełni satysfakcjonowałoby mieszkańców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?