Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na dwóch kółkach do Europy

P. Nowak
Adrian Kucharek w ciągu dwóch lat z kolarza amatora stał się członkiem zawodowej grupy kolarskiej.
Adrian Kucharek w ciągu dwóch lat z kolarza amatora stał się członkiem zawodowej grupy kolarskiej. P. Nowak
Okres wakacyjny to dla jednych czas odpoczynku po wyczerpującym sezonie. Inni w tym czasie budują formę przed kolejnymi wyzwaniami. O jednym i drugim można mówić w przypadku Adriana Kucharka. Kolarz z Kiełczewa ma za sobą bardzo intensywne półrocze, ale to co najlepsze i tak dopiero przed nim.

Rok 2011 rozpoczął się dla niego fantastycznie. Tuż po świętach Bożego Narodzenia finalizował przejście z LKK Start Tomaszów Mazowiecki do nowego klubu 4 Flex Adventure Łódź. Tuż po podpisaniu umowy z nowym teamem zgłosiła się do niego zawodowa grupa kolarska Mróz ActiveJet. Po tym, jak zespół Piotra Kosmali odniósł szereg sukcesów w kolarstwie szosowym postanowił podbić również kolarstwo górskie. W tym celu skupił w swoich szeregach kilku doświadczonych już kolarzy górskich oraz najzdolniejszych młodych cyklistów w Polsce. Wśród nich znalazł się właśnie Adrian, który bez wahania przyjął ofertę.

- Wszystko wywróciło się u mnie o 180 stopni. Zupełnie nie nadążam za tym, co się wokół mnie dzieje. Dwa lata temu byłem mało znaczącym maratończykiem, a teraz świat stoi przede mną otworem - mówił wtedy w prywatnej rozmowie Adrian Kucharek.

Przynależność do zawodowej grupy dała zdolnemu nastolatkowi zupełnie nowe możliwości. Zespół otoczył go opieką, a jedyne co musiał robić to dobrze przygotować się do sezonu. Zimą razem z drużyną był na dwóch zagranicznych obozach. Poza tym przygotowywał się indywidualnie w okolicach Kiełczewa, gdzie mieszka i w szaleńczym tempie łączył treningi, wyścigi i naukę w szkole.

W większości zawodów, w których startował w tym roku stawał na podium. Na koncie ma m. in. zwycięstwo w klasyfikacji generalnej cyklu Plus Grand Prix MTB czy triumfy w wyścigach Mazovia MTB Marathon.

Nie zawsze wszystko układało się po jego myśli. Głównym celem na ten sezon było podium Mistrzostw Polski w kolarstwie górskim. Czerwcowy start w Kielcach zakończył się jednak fiaskiem. Wyścig od początku nie układał się po myśli kolarza z Kiełczewa. Na dodatek na trasie "złapał gumę" co ostatecznie przekreśliło jego szanse na sukces. Pech z resztą w ostatnich tygodniach go nie opuszczał. Sport nauczył go jednak wiele i tym razem z pewnością również szybko podniesie się po tej porażce i do kolejnych wyścigów podejdzie jeszcze silniejszy. Już z resztą odniósł kolejne, choć nieco mniejsze sukcesy. 10 lipca okazał się najlepszy w Pucharze Szlaku Solnego w Skomielnej Białej.

Największe wyzwania dopiero na niego czekają. Kucharek po krótkim odpoczynku po pierwszej części sezonu w niedzielę, 24 lipca udał się na zgrupowanie kadry Polski w Wiśle, a następnie pojedzie trenować do Włoch. Będzie budował tam formę na starty w mistrzostwach Europy, Pucharze Świata oraz mistrzostwach świata w Szwajcarii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki