3 lipca policjanci z Myszyńca otrzymali zgłoszenie o kradzieży roweru. Doszło do niej dzień wcześniej, rower wart 750 zł stał niezabezpieczony na posesji.
Wkrótce po zgłoszeniu myszynieccy policjanci pojechali na inną posesję, gdzie zastali podejrzewanego o tę kradzież 51 – letniego mężczyznę.
Mundurowi przeszukali dom, ale roweru nie znaleźli. To ich nie zniechęciło, zaczęli sprawdzać okolicę. Po kilku minutach kilkadziesiąt metrów od posesji, w lesie, odkryli skradziony jednoślad.
Po wykonanych czynnościach został on przekazany zadowolonemu właścicielowi, natomiast 51 – latek trafił do policyjnej celi. W najbliższym czasie będzie odpowiadał za swoje postępowanie przed sądem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?