Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Myszyniec. Rycerze Kolumba w akcji pomocy dla dzieci: z Ukrainy i Polski

Kazimierz Żyra
Rycerze Kolumba z Rady Lokalnej nr 14 566 w Myszyńcu kontynuują swoją działalność charytatywną. W styczniu wzięli udział w akcji „Kurtka dla dzieci ubogich”, którą koordynuje Rada Stanowa, czyli organ zarządzający strukturami lokalnymi. Wspomniana Rada Stanowa finansuje 80 proc. kosztów zakupu kurtek. Pozostałe 2 proc. pochodzi ze składek płaconych przez członków Rad Lokalnych. Rycerze Kolumba z Myszyńca kupili i rozdali 120 kurtek zimowych. Wręczono je m.in. uczniom ze szkół podstawowych w Łysych, Wykrocie i w Myszyńcu. 30 kurtek otrzymały dzieci ukraińskie przebywające na terenie gminy Myszyniec. Rycerze Kolumba odwiedzali także dzieci z ubogich rodzin w ich domach, bo nie wszyscy rzeczywiście potrzebujący zgłaszają się po pomoc. Koszt całego przedsięwzięcia to 13,2 tys. zł. Ale to nie jedyna akcja pomocowa zrealizowana w tym roku przez myszynieckich Rycerzy Kolumba.

W styczniu po raz drugi w ciągu kilku ostatnich miesięcy członkowie bractwa z Myszyńca przeprowadzili akcję pomocy dla mieszkańców Ukrainy. Z Rady Stanowej na ten cel otrzymali 250 tys. zł. Umowę w tej sprawie podpisali proboszcz parafii pw. Trójcy Przenajświętszej w Myszyńcu ks. Zbigniew Jaroszewski i Wielki Rycerz Stanisław Borkowski. Pieniądze na ten cel zbierali Rycerze Kolumba w USA. Po otrzymaniu środków kupiono około 21 ton żywności. Pozwoliło to przygotować 2,5 tys. paczek. Przeciętna paczka zawierała 24 produkty spożywcze. Wielkie pakowanie odbyło się 3 lutego 2023.

Przygotowanie paczek

W myszynieckiej hali należącej do jednej z prywatnych firm zgłosiło się około 130 osób. Byli wśród nich Rycerze Kolumba, uczniowie ze szkół podstawowych z Myszyńca, Wolkowych i Olszyn oraz z Zespołu Szkół Powiatowych w Myszyńcu. Pomagali oni pod okiem swoich nauczycieli. Nie zabrakło także osób dorosłych zaangażowanych w działalność miejscowej parafii.

Miejsce przy taśmie zajął także ks. Jaroszewski, który przez kilka godzin pakował produkty do paczek. Dzięki zaangażowaniu uczestników cała akcja zakończyła się po ponad 5 godzinach. Nazajutrz paczki zostały załadowane na samochód. W transporcie znalazły się także dary zebrane przez parafian w myszynieckiej bazylice mniejszej. Były to głównie słodycze i ubrania dla ukraińskich dzieci. Wielki Rycerz Stanisław Borkowski mówi, że cała zbiórka przeszła jego najśmielsze oczekiwania. Nie spodziewał się tak wielkiego odzewu wśród wiernych z parafii. Podkreśla też, że zbiórka dla dzieci z Ukrainy udała się dzięki zaangażowaniu ks. Jaroszewskiego, który jest kapelanem myszynieckich Rycerzy Kolumba. Proboszcz swoim przykładem i zaangażowaniem w działalność charytatywną przyciąga wielu młodych ludzi do współpracy.

Z Myszyńca do Łańcuta

Paczki z Myszyńca powędrowały o Łańcuta, gdzie mieści się baza przeładunkowa. Stamtąd załadowne na ukraiński samochód ciężarowy pojadą do obwodu chersońskiego. Ich odbiorcą będzie parafia kierowana przez ks. Piotra Kalinowskiego, który pochodzi z parafii myszynieckiej. Duchowny jest wdzięczny za pomoc udzielaną jego parafianom. Na swoim profilu na Facebooku zamieszcza zdjęcia z dystrybucji darów wśród ludności z obwodu chersońskiego i składa podziękowania wszystkim tym, którzy niosą pomoc ludziom doświadczającym koszmaru wojny.

Będzie kontynuacja

Wielki Rycerz Rady Lokalnej w Myszyńcu także bardzo dziękuje wszystkim osobom zaangażowanym w pomoc dla Ukrainy.

Gorące słowa uznania należą się Rycerzom Kolumba, proboszczowi ks. Zbigniewowi Jaroszewskiemu, dzieciom i młodzieży ze szkół na terenie gminy, ich nauczycielom i dyrektorom poszczególnych placówek. Bez ich wsparcia nasze działania nie byłyby okazałe i skuteczne. Chcemy kontynuować naszą akcję pomocy dla Ukrainy. Zgodnie z apelem Rady Stanowej będziemy przygotowywać kartony z listą najbardziej potrzebnych w Ukrainie produktów. Każdy będzie mógł sam przygotować taką paczkę dla dzielnych mieszkańców tego kraju, którzy odpierają rosyjską agresję. Takie paczki zebrane przez Rady Lokalne zostaną przewiezione do Łańcuta, a potem trafią na Ukrainę. Wierzę, że wierni kolejny raz pokażą, że mają wielkie serca

- mówi Stanisław Borkowski.

Zobacz inne materiały z Ostrołęki i powiatu ostrołęckiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki