Na miejscu starego, poniemieckiego bloku z lat 40. minionego wieku, przy ul. Mickiewicza 27, powstaje nowoczesny czteropiętrowy budynek mieszkalny. Będzie w nim 28 mieszkań, w dobrym standardzie. To obecnie największa inwestycja miejska.
Nie będzie tu mieszkań socjalnych. Z nowych, wygodnych lokali skorzystają te osoby, które mieszkają w trudnych warunkach i które nie zalegają z żadnymi opłatami
- Będą to mieszkania przyznawane na zasadzie wymiany - wyjaśnia wiceburmistrz Grzegorz Napiór¬kowski.
Zgodnie z założeniami, nowe lokale będą wynajmowane na ogólnych zasadach najmu, z pełnym czynszem.
- Miasto zamierza wystąpić z ofertą do tych mieszkańców, którzy korzystają z mieszkań komunalnych i chcą poprawić swoje warunki mieszkaniowe, ale oczywiście są w stanie wnosić regularnie wszystkie opłaty. Natomiast mieszkania, które oni zwolnią, będziemy przeznaczać na lokalne socjalne -tłumaczy.
Docelowo, w bloku będzie 56 mieszkań.
Całkowity koszt tego etapu budowy przewidziany jest na ok. 2 mln 800 tys. zł. Trwają rozmowy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego o dotację w wysokości 600 tys. zł. Warunkiem jej otrzymania jest wskazanie 28 pustych mieszkań na lokale socjalne. Przy obecnym deficycie mieszkań w Makowie nie jest to jednak prosta sprawa.
Termin zakończenia budowy pierwszego skrzydła bloku przewidziany jest na październik 2010 roku.
- Być może jednak uda się ten termin przyspieszyć - mówi Jan Seroka, kierownik wydziału rozwoju gospodarczego Urzędu Miasta w Makowie Mazowieckim. - Miasto cierpi na brak mieszkań, więc nowe lokale potrzebne są jak najszybciej. Poza tym im krótsza inwestycja, tym tańsza, zarówno dla inwestora, jak i wykonawcy. Agnieszka Tyszka, prezes firmy ABC z Ostrołęki, która buduje blok, obiecała rozważyć możliwość przyspieszenia tempa robót.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?