Wypadek w Małkini
O dużym szczęściu może mówić młody motocyklista, który uderzył z impetem w samochód.
Wczoraj, przed południem, w Małkini Górnej na ul. Nurskiej jadący od strony Nura motocyklista nie zdołał zahamować przed BMW, które nagle pojawiło się na jego pasie ruchu. Kierująca BMW młoda kobieta jechała z przeciwnej strony i postanowiła skręcić w lewo.
Motocykl suzuki uderzył w prawy bok auta, a młody motocyklista po uderzeniu w przednią szybę wylądował na poboczu po drugiej stronie samochodu. Nie stracił przytomności, ale leżał bez ruchu czekając na pomoc. Jeden z jego butów leżał kilkanaście metrów od niego, niedaleko rozbitego motocykla. Obok auta stała młoda roztrzęsiona kobieta. To ona kierowała BMW.
Karetka nadjechała za kilka minut, tuż przed nią pojawił się policyjny radiowóz. Ratownicy unieruchomili połamaną prawdopodobnie nogę motocyklisty, położyli go na nosze i zawieźli do szpitala.
- Widziałem ten wypadek - mówi mężczyzna w średnim wieku. - Motocyklista jechał dość szybko, ale to ta kobieta zajechała mu drogę.
Ruchliwa droga wojewódzka była częściowo zablokowana przez ponad 2 godziny. Policja prowadzi postępowanie, która ma wyjaśnić przyczyny i wszystkie okoliczności wypadku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
