Młodzież z Gimnazjum nr 2 w Makowie w programie "Otwarta firma"
Młodzież z Makowa przez cały tydzień odwiedziła mnóstwo miejsc. Uczniowie zawitali m.in. do kwiaciarni, salonu urody, banku, piekarni, urzędu miasta, urzędu skarbowego i do komendy policji. Poznali też od kuchni zawód fryzjera, mechanika samochodowego, czy choćby pracownika tartaku. Byli także w makowskim Polmleku. Tam, tak jak zwykli pracownicy, musieli ubrać się w robocze fartuchy, założyć czepki na głowy i ochraniacze na buty. Zwiedzili całą halę produkcyjną, poczynając od miejsca, do którego dostarczane jest mleko i laboratorium, gdzie jest następnie badane, przeszli do maszyn, w których mieszane są produkty, aż dotarli do miejsca gdzie gotowy już zapakowany produkt zjeżdża z taśmy, zaś kolejni pracownicy przygotowują go do załadunku.