Mirosław Grzyb: Jeśli odpuścimy sobie język, stracimy całe dziedzictwo
O tym czy w szkołach będzie się kiedyś uczyło dialektu kurpiowskiego, ale także o tym czy Ostrołęka to jeszcze Kurpie rozmawiamy z Mirosławem Grzybem, prezesem Związku Kurpiów.
W powszechnej opinii w Polsce są trzy najwyrazistsze, najbardziej rozpoznawalne grupy etnograficzne: Górale, Kaszubi i Kurpie. Rzeczywiście tak jest?
Tak. Odrębność, barwa, zachowanie tradycji i kultury ludowej w tych regionach jest szczególnie widoczne. Teraz generalnie mamy do czynienia z większym zainteresowaniem tradycją w regionach.
Z dalszej części artykułu dowiesz się dlaczego gwara kurpiowska jest tak ważna, czy Ostrołęka rzeczywiście leży na Kurpiach oraz o czym marzy prezes Związku Kurpiów...
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień