Mieszkańcy Bud pamiętają o lokalnych bohaterach

W 1921 roku ufundowali go mieszkańcy Bud, a w tym roku ich potomkowie przywrócili mu należne miejsce i oprawę. 15 sierpnia krzyż uroczyście poświęcono i odsłonięto tablicę upamiętniającą lokalnych bohaterów wojny 1920 roku.

W 1921 roku mieszkańcy Bud wdzięczni swoim bohaterom za aktywny udział w walkach w obronie świeżo odzyskanej niepodległości oraz za ofiarę krwi ufundowali drewniany krzyż. Historia wymienia dwie rodziny fundatorów: Karolkiewiczów i Pochmarów. Przez lata świetność krzyża gasła aż wreszcie zniknął on zupełnie z krajobrazu lasu "Sierakowiec". Z inicjatywy prof. Stanisława Białousza, zawiązał się zatem komitet honorowy odbudowy historycznego krzyża.

- Były ku temu trzy przesłanki - mówi historyk. - Po pierwsze, do obrony krzyża zobowiązał nas błogosławiony Jan Paweł II. To nasz obowiązek zwłaszcza dzisiaj, gdy krzyż jest znieważany. Po drugie, naród, który nie zna i nie szanuje swojej historii, nie będzie szanowany przez innych. Krzyż z 1921 r. przypominał o historycznych wydarzeniach - o odzyskaniu niepodległości po zwycięskiej wojnie. Fakty te nie mogą zniknąć z naszej pamięci. Po trzecie, to nasi ojcowie i dziadowie przyczynili się do odzyskania niepodległości w 1918 roku i obronili ją w 1920 roku. Oni są naszą dumą. Nasza mała społeczność poniosła tak duży wysiłek w obronie młodego państwa.
W skład komitetu honorowego weszli: prof. Stanisław Białousz, Beata Pieńkos, Barbara Kowalska, Stanisław Kowalski, Wacław Kulesza, Mieczysław Pękul, Bogdan Pągowski, ks. Paweł Stachecki.

Uroczystość poświęcenia krzyża zgromadziła licznie przybyłych mieszkańców Bud i całej gminy Brańszczyk, władze gminne i powiatowe, przedstawicieli szkół, leśników, łowczych, sympatyków lokalnej historii, także z Wyszkowa

Więcej przeczytasz w najbliższym, papierowym wydaniu Głosu Wyszkowa.