Na dzierżawę budynku po kinie, który znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie nowoczesnego gmachu urzędu miasta, wciąż nie ma chętnych. Miasto nie kwapi się też dokończyć remont i przeznaczyć 600 metrów kwadratowych pod wynajem.
Nie bardzo też wiadomo co zrobić z 17-arową działką przy Makowskiej 11( mieściła się tam kiedyś świetlica socjoterapeutyczna prowadzona przez ojców pasjonistów "Powrót z U" - przyp. red.).
- Działka ta nie tylko generuje nam koszty, ale zaczynają się tam też gromadzić bezdomni, i jak - nie daj Boże, ktoś tam się w końcu spali. Zresztą budynek jest przeznaczony do rozbiórki, a nie zrobimy tego taniej niż za 30 tys. zł. A zainteresowanie kupnem tej działki jest ogromne i myślę, że możemy ją sprzedać za minimum 100 tys. zł - mówi burmistrz.
Argumenty burmistrza radnych nie przekonują: - Majątek ten może bardzo się przydać, gdy miasto faktycznie będzie miało problemy. A kryzys się zbliża... - uważa Jan Ćwiek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?