Mgiełka na głowie

Masz słabe i zniszczone włosy bez połysku? Można temu zaradzić - przekonuje Katarzyna Krzyna ze studia Image w Ostrołęce.

Pani Katarzyna proponuje swoim klientkom urządzenie Micro Mist, które za pomocą mgły wodnej regeneruje nawet najbardziej zniszczone włosy.

- Najważniejsze, że to urządzenie wytwarza mgłę wodną a nie parę - przekonuje. - Cząsteczki mgły są mniejsze i lżejsze niż cząsteczki pary, dzięki temu mogą penetrować włos, począwszy od naskórka aż do jego najgłębszej warstwy. W praktyce oznacza to, że Micro Mist "wpycha" produkt użyty do zabiegu wszędzie tam, gdzie włos tego potrzebuje.

Cały zabieg trwa około 15 minut. W tym czasie na włosy nakładane są indywidualnie dobrane odżywki i maski.

- Zabieg jest bezpieczny dla włosów - zapewnia fryzjerka. - Inne tego typu urządzenia podgrzewają wodę do temperatury 100 stopni C, żeby wytworzyć parę. Jest to bardzo szkodliwe dla włosów. Micro Mist do podgrzewania wody używa ultradźwięków, podgrzewa wodę tylko do ustalonej temperatury. Jest ona znacznie niższa niż 100 stopni C.

Ta kuracja jest idealnym rozwiązaniem dla kobiet, które często farbują włosy, a także dla tych, które genetycznie mają słabe włosy.

- Micro Mist pomaga utrzymać włosy w dobrej kondycji - opowiada dalej pani Katarzyna. - Włosy, które narażone są na zabiegi chemiczne stają się suche, szorstkie w dotyku i sztywne. Nie mają połysku i są pozbawione elastyczności. Poza tym zniszczone włosy elektryzują się i są trudne do ułożenia. Myślę, że warto jest zadbać o nie. W naszym salonie kosmetyki pielęgnacyjne do włosów dobieramy indywidualnie dla każdej klientki. Zawsze najpierw stawiamy tzw. diagnozę włosa i decydujemy, czy należy zastosować zabieg nawilżający czy też może regenerujący. Dobrze dobrany kosmetyk poddany działaniu mgły wodnej zapewnia stuprocentową skuteczność. Już popierwszym zabiegu włosy są odżywione i elastyczne.

Zabieg kosztuje od 40 do 60 zł, w zależności od stopnia zniszczenia włosów i rodzaju kosmetyków.