Mateusz Romanowski z Goworowa walczy z ostrą białaczką szpikową. Możemy mu pomóc w tej trudnej walce!

W 2015 roku Mateusz Romanowski zachorował na ostrą białaczkę szpikową. Pisaliśmy o nim.

Był to ogromny cios dla całej naszej rodziny, jednak z nas wszystkich to właśnie Mateusz okazał się najsilniejszy i postanowił wszystkie swoje siły wykorzystać do walki z chorobą. Ponieważ białaczka była wyjątkowo oporna na leczenie, w styczniu 2016 roku, w Poznaniu, lekarze wykonali przeszczep szpiku kostnego, który dla Mateusza był jedyną szansą na wygranie walki z chorobą. Po ciężkiej i wyczerpującej batalii Mateusz nabierał sił i powoli wracał do normalnego życia. Ambitny chłopak, który większość roku spędził w szpitalach, z bardzo dobrymi ocenami skończył piątą klasę. Tak bardzo chciałam wierzyć, że to koniec tego koszmaru, a niemal codziennie z lękiem patrzyłam w przyszłość, bojąc się, że za chwilę usłyszę to, czego tak bardzo nie chciałam - wznowa...

- pisze na siepomaga.pl, mama Mateusza, Jolanta Romanowska.

Po 7 miesiącach białaczka wróciła.

Niestety, sił do walki było już zdecydowanie mniej, Mateusz przeszedł kolejny przeszczep tym razem w Przylądku Nadziei we Wrocławiu. Niestety druga procedura znacznie osłabiła zniszczony już organizm. Od czterech lat zmaga się on z powikłaniami. Szpik, który Mateusz otrzymał, zwalczył białaczkę, ale jest zbyt agresywny dla organizmu syna i wyniszcza go. Aby temu zapobiec, Mateusz przyjmuje leki, które niszczą jego odporność. Przyjmuje też duże dawki sterydów, które osłabiły jego układ kostny – ma problemy z chodzeniem, poruszaniem się, jest zupełnie odizolowany od otoczenia.
Zniszczony układ kostny daje ogromne objawy bólowe, Mateusz bierze mocne leki przeciwbólowe i mimo wszystko nie traci nadziei na to, że odzyska utracone zdrowie. Koszty związane z dalszym leczeniem są ogromne, dlatego bardzo prosimy o pomoc, o to, by codzienność naszego syna była naprawdę dobra i szczęśliwa!

Zbiórka na siepomaga.pl ruszyła 15.02.2021. Chcesz pomóc? Kliknij w poniższy baner.

Mateusz w obecnej chwili przebywa w domu, jednak jest stałym bywalcem Przylądka Nadziei. Od dwóch lat poddawany był zabiegom fotoferez, które mają na celu zmniejszyć objawy choroby poprzeszczepowej (GVHD). Przyjmuje też leki, które osłabiają agresywne działanie szpiku, ale jednocześnie niszczą odporność Mateusza. Ogromnym problemem Mateusza jest układ kostny, który jest na tyle zniszczony, że na stałe podawane są leki opioidowe, aby uśmierzyć ból. Mateusz dzielnie się rehabilituje, poddawany jest też bardzo bolesnym zabiegom w obrębie stawów skokowych i kolan, zaczęły one przynosić efekty - dzięki nim i swojemu uporowi Mateusz pożegnał się z wózkiem.

Mateusz Romanowski od września 2020 roku jest uczniem III Liceum Ogólnokształcącego w Ostrołęce. Mimo że leki, które przyjmuje, często utrudniają mu naukę, zdobywanie wiedzy sprawia mu ogromną przyjemność. Biologia i chemia to jego pasje. Mateusz, aby zapomnieć o swoim odosobnieniu i trudnej sytuacji, uczy się pilnie języka japońskiego, rozwija też nową pasję, jaką jest rysunek ołówkiem.

Można też pomóc Mateuszowi, przekazując 1 procent podatku