Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mateusiak nie poddaje się

cb
Tomasz Mateusiak
Tomasz Mateusiak C. Brzuzy
Już na początku października Tomasz Mateusiak rozpocznie przygotowania do nowego sezonu. Tego, który właśnie minął nie może zaliczyć do udanych.

- Nie mogę być zadowolony - przyznaje skoczek w dal. - Czwarte miejsce na tegorocznych Mistrzostwach Polski to była moja największa wpadka w karierze. Po raz ostatni poza podium na mistrzostwach byłem gdy jeszcze skakałem wzwyż. Ważne dla mnie było to, że wszystkim, którzy mnie wtedy pokonali zrewanżowałem się wygrywając z nimi na kolejnych zawodach - podkreśla.

Najlepszy wynik Mateusiak osiągnął podczas lipcowego mityngu Beskidian Athletic Cup, na którym osiągnął 8,02 m.

- Te zawody zaważyły nad kontynuowaniem przeze mnie kariery - zdradza Tomasz Mateusiak. - Gdybym w tym roku nie skoczył ośmiu metrów to pewnie zrezygnowałbym z dalszego skakania. Te zawody i skok, w którym z miejsca odbicia skoczyłem 8,32 m dały mi nadzieje i motywację do dalszej pracy - przekonuje.

Czołowy ostrołęcki lekkoatleta wyznaczył już sobie nowy cel.
- Z trenerem Markiem Mierzejewskim ustaliliśmy, że zaczniemy pracę 9 października. Chcę poważnie potraktować starty w hali i powalczyć o przepustkę na Halowe Mistrzostwa Europy - zapowiada. - Dziękuję jednocześnie sponsorowi, Wyższej Szkole Administracji Publicznej w Ostrołęce za wsparcie finansowe, które bardzo mi pomogło - dodał Mateusiak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki