Piotr ma 19 lat. Mieszka w Ostrołęce, uczy się w Technikum Agro-biznesu w Goworowie. Spośród rówieśników wyróżnia go nietypowe hobby - jest kolekcjonerem... tablic rejestracyjnych. Ma ich ponad 3 tysiące! Ulubione powiesił na ścianie w swoim pokoju oraz na klatce schodowej domu.
- Zbieram właściwie wszystkie tablice, i nowe, i stare, ale najbardziej interesują mnie te sprzed 1950 roku, szczególnie rolnicze - mówi.
Piotr gromadzi też stare dokumenty, prawa jazdy, fotografie, emblematy rowerów, samochodów. Ma też dwa niemal zabytkowe rowery: Łucznik z 1936 roku i Premier z 1930 r.
W Polsce jest niewielu kolekcjonerów tablic. On był jednym z pierwszych.
Zaczęło się od forda
Tablice, które zapoczątkowały kolekcję, znalazły się w rękach Piotra dziesięć lat temu.
- Wtedy mój tata sprowadził forda z Niemiec. Zdjął tablice, ja je wziąłem i od tego czasu stałem się kolekcjonerem. W ogóle tata mnie wspiera w tym moim hobby. Potrafi mi sprawić fajny kolekcjonerski prezent pod choinkę.
Cały atrykuł w papierowym wydaniu Tygodnika Ostrołęckiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?