Zajęcia prowadzone były przez panie z manufaktury słodyczy „Karmelowa Pokusa”.
Po krótkim opisie ewolucji lizaka jako ulubionej słodyczy wielu pokoleń rozpoczął się pokaz ręcznego wyrobu słodyczy. Najefektowniejszą część pokazu stanowiło barwienie poszczególnych części masy karmelowej. Słodycze z „Karmelowej Pokusy” są barwione wyciągami z marchwi, czerwonych buraków, pokrzywy i węgla roślinnego. Jedynym barwnikiem wytwarzanym fabrycznie jest „smerfowy” odcień niebieskiego.
Biały kolor masy uzyskuje się przez jej ręczne napowietrzanie - bryła jasnobeżowego karmelu staje się śnieżnobiała już po około stu rozciągnięciach i zgnieceniach.
Odpowiednie mieszanie czerwonego, pomarańczowego i niebieskiego barwnika pozwoliło na otrzymanie sześciu kolorów tęczy. Kolorowy wałek (określany przez dzieci jako „tęczowe sushi” i „tęczowy kabanos”) po obróbce plastycznej został pokrojony na drobne części – cukierki.
W drugiej części warsztatów uczestnicy formowali z cienkich tęczowych wałeczków lizaki w różnych kształtach. Nawet najmłodsi nie mieli problemu z ukształtowaniem kolorowego serduszka, świderka lub kwiatka. Na zakończenie warsztatów każdy z uczestników oprócz zapakowanego i wystudzonego lizaka otrzymał paczuszkę karmelowych cukierków.
Zobacz inne materiały
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?