Losy tych młodych mieszkańców Makowa potoczyły się różnie - część z nich już nie żyje, pozostali rozproszeni są po całej Polsce. Zgodnie z opisem p. Matejuka od lewej strony stoją: prawdopodobnie Owczarek, trzeci z kolei to Jerzy Mycko, był hufcowym w Makowie, wyjechał na Śląsk, gdzie zajmował się meblarstwem. Czwarty to nieżyjący już Jan Niedzielski z Bazaru, ukończył architekturę na Politechnice Warszawskiej. Jego matka uczyła rysunku, a Janek odziedziczył po niej talent do rysowania. Obok niego stoi Janusz Wolski, obecnie mieszka w Podkowie Leśnej. Siódmy z kolei to Kazimierz Romanowski, również nie żyje. Za nim Tadeusz Jastrzębski z Bazaru. Razem z ojcem był aresztowany i torturowany przez UB. W wyniku tego wydarzenia stracił zmysły i przez wiele lat przebywał w zakładzie psychiatrycznym. Nie żyje, pochowany jest na makowskim cmentarzu. Drugi od prawej to Wiesław Zduniak, kapitan Żeglugi Wielkiej, dowodził m.in. statkiem handlowym m/s "Warszawa". Prawdopodobnie mieszka obecnie w Szczecinie.
W drugim rzędzie siedzą: Janusz Dąbrowski - działacz harcerski, syn wicestarosty Makowa, następnie ks. Józef Pytel, salezjanin z Jaciążka, który był ówczesnym komendantem hufca powiatu makowskiego. Obok Janusz Gadowski, plastyk, rzeźbiarz i szybownik.
U dołu siedzą nieżyjący już Marian Szymański (z lewej), funkcjonariusz SB oraz Henryk Wyrzykowski, zmarły latem 2004 r.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?