O przestępstwie zaalarmowano policję w poniedziałek 20 sierpnia, około godz. 8.00. Doszło do niego w jednym z supermarketów na ul. Pułaskiego w Makowie Mazowieckim.
- Wartość skradzionego towaru wyniosła kilkaset złotych - informuje Monika Winnik z Komendy Powiatowej Policji w Makowie Mazowieckim. - Natychmiast na miejsce skierowano patrol policji. Policjanci szybko ustalili sprawcę i jego miejsce zamieszkania.
Mężczyzna schował się przed policją w szafie. 24-latka zabrano do aresztu - przyznał się do kradzieży, za którą grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?