W pewnym momencie podszedł do ucznia siedzącego w pierwszej ławce, trzymającego puszkę z napojem i uderzył go w twarz. Moment uderzenia widzieli koledzy chłopaka. Do ciosu przyznaje się też sam duchowny.
Matka uderzonego chłopca zawiadomiła policję o incydencie.
- Policja zebrała materiał dowodowy, ale to przestępstwo z oskarżenia prywatnego, więc od matki zależy, co będzie dalej - mówi funkcjonariuszka łódzkiej policji.
Z kolei dyrektor gimnazjum Wojciech Ulatowski powiadomił kurię oraz kuratorium oświaty. Jak zaznacza, uderzony nastolatek jest dobrym uczniem, z którym nauczyciele nigdy nie mieli problemów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?