Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liga Mistrzów. "Koszmar Neymara i Thomasa Tuchela". "Zjedzony Thiago Silva" - opinie po meczu Borussii z Paris Saint-Germain

Jakub Niechciał
AP/Associated Press/East News
"Haaland to koszmar Neymara i Thomasa Tuchela. Zapomnijcie o Neymarze! Zapomnijcie o Mbappe! Gigantem jest Erling Haaland!" - podsumowuje wtorkowy mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów niemiecki dziennik "Bild". Borussia Dortmund pokonała 2:1 Paris Saint-Germain, a bohaterem wieczoru był Erling Haaland.

"Dortmund pokonał Paryż z siłą żywiołu 19-latka. Dzięki drugiej bramce Haaland zapewnił BVB dobrą pozycję startową przed rewanżem" - tak wtorkowe starcie opisuje "Sueddeutsche Zeitung". Niemieckie media (i nie tylko) są pod wrażeniem wyczynu młodego Norwega, który nie przestaje zadziwiać.

Imponował już w fazie grupowej Ligi Mistrzów, strzelając 8 bramek dla Red Bull Salzburg. We wtorek dołożył kolejne dwa trafienia, już dla Borussii Dortmund (przepisy zezwalają obecnie na grę w dwóch drużynach w jednej edycji LM). Dodajmy 8 goli w 5 meczach Bundesligi, a widać wyraźnie, że Robertowi Lewandowskiemu przybył naprawdę groźny konkurent. W Champions League Norweg właśnie go dogonił.

"To było jego show. Norweg sprawił, że Thomas Tuchel zapamięta to spotkanie na długo. Borussia dzięki temu młodemu chłopakowi jest jedną nogą w ćwierćfinale LM" - czytamy "sport1.de". Portal cytuje również bohatera wieczoru.

- Moment, kiedy strzeliłem bramkę na 2:1 bardzo mi się podobał. Coś fantastycznego. Na takie chwile się pracuje. Chcę być królem strzelców, wiem jednak, że wciąż muszę na to pracować - skomentował swój wyczyn Haaland.

"Wystrzelał zwycięstwo" - napisał "Der Westen". "Wygrany meczu. Jego wymarzony gol przyniósł zwycięstwo" - wtóruje "Westfaelische Rundschau". Wymarzony gol to oczywiście ten na 2:1, którym Haaland odpowiedział na trafienie Neymara.

Wyczyn Norwega docenił również francuski "L'Equipe", który wystawiając pomeczowe oceny dosadnie określił, że obrońca PSG Thiago Silva został przez Haalanda "zjedzony". Brazylijczyk dostał za swój występ czwórkę, Norweg ósemkę.

Z kolei dziennikarze "Sky Italia" wyliczyli, że w 14. minucie meczu Norweg przebiegł 60 metrów on w 6 sekund i 64 setne, co było wynikiem zbliżonym do rekordu swojego kraju (6,55) i nie odstawał on znacząco od najlepszego wyniku na świecie na tym dystansie (6,34).

"Erling Haaland zasłużył na to, aby na rewanż podróżować klasą premium" - to też cytat z "Bilda". Rewanżowe spotkanie w Paryżu zaplanowano na 11 marca. PSG zagra w nim bez zawieszonych za żółte kartki Thomasa Meuniera i Marco Verrattiego.

Klopp po porażce z Atletico: Bałem się, że rywale będą się przewracali, gdy tylko Sadio Mane weźmie głębszy oddech. To część futbolu, ale nie lubię tego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki