Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lider ucieka Ostrovi (zdjęcia, wideo)

Paweł Nowak
Piłkarze Ostrovi (czerwone koszulki) po meczu z Koroną mieli nietęgie miny.
Piłkarze Ostrovi (czerwone koszulki) po meczu z Koroną mieli nietęgie miny. P. Nowak
Korona Szydłowo wygrała 3:1 spotkanie na szczycie w 20. kolejce ligi okręgowej rozgrywane w sobotnie popołudnie w Ostrowi. W ten sposób zrewanżowała się Ostrovi za porażkę poniesioną jesienią na własnym boisku i powiększyła przewagę w tabeli do 8 punktów.
Mecz ligi okregowej: KS Ostrovia - Korona Szydlowo

Mecz ligi okręgowej: KS Ostrovia - Korona Szydłowo

Obydwie drużyny rozpoczęły mecz spokojnie, skoncentrowane przede wszystkim na tym, aby nie stracić gola. Jako pierwsza strzał oddała na bramkę w 5. minucie Korona. Gospodarze natychmiast odpowiedzieli groźnym uderzeniem z dystansu Marcina Truszkowskiego. W 10. minucie powinno być 1:0 dla Ostrovi. Futbolówka jak po sznurku wędrowała ze środka boiska na prawe skrzydło, a następnie w pole karne gości, gdzie głową uderzał Truszkowski. Kiedy kibice widzieli już piłkę w siatce ta odbiła się tylko od słupka. Ponownie dopadł do niej były piłkarz ostrołęckiej Narwi, ale nie potrafił skierować do bramki.

W 18. minucie z pozoru niegroźną sytuację konstruowała Korona. Kiedy wydawało się, że niebezpieczeństwo jest już zażegnane obrońcy "kaesu" nie zrozumieli się ze swoim bramkarzem, co wykorzystał rywal i lider objął prowadzenie. Po stracie gola stroną przeważającą nadal była Ostrovia, która niby dobrze grała piłką, oddawała więcej strzałów, ale większość z nich trafiała w ręce golkipera, albo w ogóle leciała poza światło bramki.

Zgromadzeni kibice liczyli jeszcze przed przerwą na gola do szatni. Tuż przed końcowym gwizdkiem doczekali się, z tym, że to Korona podwyższyła prowadzenie po kolejnym nieporozumieniu defensorów.
Druga połowa znakomicie rozpoczęła się dla podopiecznych trenera Henryka Wilczewskiego. W 49. minucie odbitą od słupka piłkę przejął w polu karnym Sławomir Różański i zdobywając gola kontaktowego przywrócił nadzieje na korzystny rezultat. Jednak kolejne akcje znów nie przynosiły powodzenia.

W 66. minucie to goście wyszli w przewadze z kontratakiem, ale niebezpieczeństwo zażegnał świetną interwencją Filipkowski. W końcówce po raz kolejny wykazał się swoimi umiejętnościami, ale już w 85. minucie był bezradny. Świetna prostopadła piłka i nieudana pułapka ofsajdowa otworzyły przyjezdnym drogę do bramki. Goście nie zmarnowali doskonałej okazji i golem na 3:1 przypieczętowali zwycięstwo.

Tak naprawdę Korona nie pokazała w tym meczu nic nadzwyczajnego. Bezlitośnie jednak wykorzystywała proste, indywidualne błędy w obronie i była znacznie skuteczniejsza pod bramką od gospodarzy. Do rozegrania pozostało 10 meczów i nic jeszcze nie należy przesądzać. Jednak Ostrovia będzie teraz musiała już znacznie częściej spoglądać w ligowej tabeli za plecy, a dopiero w dalszej kolejności przed siebie.

KS Ostrovia - Korona Szydłowo 1:3 (0:2)
Bramki: Różański Sławomir (49.) - Kosiorek Łukasz (18.), (45.+1), Rosocha Marcin(85.)

Skład KS Ostrovia:
Filipkowski Maciej, Góral Daniel, Zaremba Aleksander, Samsel Paweł, Śledziński Paweł (87. Kacprzak Michał), Wilczewski Robert, Różański Sławomir, Truszkowski Marcin (55. Dmochowski Karol), Wilczewski Dawid, Ciach Arkadiusz, Rępa Tomasz (68. Bednarczyk Maciej)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki