Leszek Radwański z Ostrołęki: kustosz pamiątek pułkowych. "Każda rzecz jest dla mnie cenna"

Czytaj dalej
Robert Majkowski

Leszek Radwański z Ostrołęki: kustosz pamiątek pułkowych. "Każda rzecz jest dla mnie cenna"

Robert Majkowski

Śmiało można powiedzieć, że na poddaszu ma - wcale niemałe - muzeum. To z pewnością jedyny taki zbieracz pamiątek po stacjonującym w Ostrołęce 5. Pułku Ułanów Zasławskich. Leszek Radwański w swojej bogatej kolekcji ma prawdziwe perełki.

Zbierać militaria i przeróżne rzeczy związane z wojskiem zaczął około 20 lat temu. Razem z kolegą odwiedzał targi staroci, w tym ten ówcześnie największy i najbardziej pewnie spektakularny: na warszawskim Kole. To tam zapałał szczególniej miłością kolekcjonerską, która towarzyszy mu po dziś dzień. Oczywiście mógłby gromadzić tysiące innych rzeczy, ale militaria wybrał nie bez powodu.

W dalszej części artykułu przeczytacie:

  • dlaczego pan Leszek zbiera pamiątki po pułku
  • które rzeczy w jego kolekcji są najcenniejsze
  • ile kosztuje stara szabla w dobrej jakości
  • czego pan Leszek szukał podczas budowy ronda
  • jakie skarby można znaleźć w... ulu
Pozostało jeszcze 91% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Robert Majkowski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.