Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lelis. Podsumowanie trzyletniego projektu "Mistrz tradycji". 10 młodych ludzi uczyło się grać na harmonii pedałowej pod okiem Jana Kani

Beata Modzelewska
Beata Modzelewska
- To jest podsumowanie trzyletniego projektu "Mistrz tradycji". Niektórzy adepci osiągnęli naprawdę wysoki poziom - ocenił Jan Kania, harmonista z Lipnik w gm. Łyse, który uczył w ramach projektu dziesiątkę młodych ludzi gry na harmonii pedałowej.

W projekcie wzięło udział 10 młodych ludzi (9 chłopców i jedna dziewczyna) w wieku od 12 do 16 lat: 7 z gm. Lelis, 3 z gm. Turośl.
Ich nauczycielem w tym projekcie był (i stale jest) Jan Kania z Lipnik.

Młodzi harmoniści, nieco stremowani, zaprezentowali efekty swojej pracy 12 grudnia, w Centrum Kultury-Biblioteki i Sportu w Lelisie (patrz wideo).

Projekt był finansowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. A napisał go Mieczysław Olender z Towarzystwa Ochrony Dziedzictwa Kurpiowszczyzny.

- Zależy nam na tym, żeby muzyka ludowa była żywa, żeby została przeniesiona na następne pokolenia. Miło oczywiście będzie wychować mistrza w tej dziedzinie, ale nie to jest najważniejsze. Samo zetknięcie się z tą muzyką młodzieży jest bardzo istotne. Muzyka rozwija wszechstronnie. Człowiek, który zajmuje się muzyką, ma lepsze osiągnięcia też w innych dziedzinach. Kiedy ten program ogłoszono, poszukiwałem kandydata do prowadzenia warsztatów. I Janek Kania był dla mnie kandydatem idealnym. Bo on, oprócz tego, że gra, ma w sobie żyłkę pedagogiczną. Zawsze widziałem wokół niego młodych ludzi. To budujące, że tylu młodych ludzi zetknęło się dzięki niemu z muzyką. Serdecznie dziękuję Jankowi za te trzy lata pracy w projekcie - mówił.

- Ja was tak łatwo spod swojej ręki nie puszczę - zwrócił się do młodzieży Jan Kania. - Niektórzy już grają w Kurpiowskiej Orkiestrze, kolejni też powoli będą przychodzić. I myślę, że gdy to grono powiększy się, zmodyfikujemy trochę nasze granie. Ale to wszystko przed nami.

- Poświęcacie swój wolny czas, nie wstydzicie się przywiązania do tradycji, to piękne. Obserwowałem waszych starszych kolegów-muzyków, niektórzy pewnie poczuli się zagrożeni. Bo ktoś im po piętach depcze - żartobliwie mówił wójt gminy Lelis Stefan Prusik. - Wymiana pokoleń następuje, to bardzo cieszy. Póki będę wójtem, będziemy dążyć do tego, by tradycja kurpiowska była kultywowana. Gratuluję wam ukończenia tego kursu - dodał.

Przy okazji wójt Prusik zaprosił na gminne spotkanie opłatkowe, które odbędzie się 23 grudnia o godz. 12.00 przed CK-BiS. Tak było przed rokiem: Wigilia mieszkańców gminy Lelis w 2017 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki