Do pożaru doszło nad ranem, 7 lipca. Wybuchł w budynku produkcyjno-magazynowym, gdzie były urządzenia do obróbki drewna.
Na miejsce pojechało 14 zastępów PSP i OSP. Akcja trwała ponad 3 godziny.
Ogromne straty
- Spłonęła drewniana hala z urządzeniami tartacznymi i magazyn w sąsiedztwie. Udało się uratować przed ogniem halę, która stoi obok - informuje Robert Chodkowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Ostrołęce. - Nie ma osób poszkodowanych.
Są podejrzenia
Nowe maszyny, nowa hala, szkoda. Straty to kilkaset tysięcy
– mówi Tomasz Nalewajk, właściciel tartaku w Łęgu Starościńskim, na kolonii. Dodaje, że straty mogły być znacznie większe, bo za halą produkcyjną stoją magazyny, na placu obok leżą materiały i gotowe wyroby. Zakład specjalizuje się w produkcji palet.
Jest wdzięczny strażakom, którzy gasili pożar. Jak niewiele brakowało do spalenia całego przedsiębiorstwa, widać na przykładzie palet. Leżą w stosie za magazynem. Część jest spalona do połowy, część nadpalona, ale większość nietknięta. To skutek interwencji zastępów PSP i OSP. Nie wybuchł też, na szczęście, zbiornik z ropą na placu.
Do pożaru przyjechały jednostki OSP m.in. z gmin: Lelis, Kadzidło, Rzekuń, Baranowo.
Miejsce pożaru jest zabezpieczone taśmą policyjna, nie wolno się do niego zbliżać. Powód to podejrzenie, że doszło do celowego podpalenia. Jeden z domowników właściciela usłyszał hałas w nocy, po 4.00. Jakby wybuchy, trzy, jeden po drugim. Wyjrzał przez okno i zobaczył ogień. Dzięki temu straż została wezwana prawdopodobnie już ok. 10-15 minut po pojawieniu się ognia.
Pożar zaczął się na dachu
Hala jest wysoka, pokryta blachą. Znaleziono potłuczone szkło. Czyżby resztki butelki z paliwem, rzucone na dach? Monitoring nie obejmował tej części hali. Pracownicy twierdzą, że wyłączali prąd już w trakcie pożaru, więc nie chodzi o zwarcie w instalacji.
Fakty ustali policja. Ma też przyjechać specjalista od podpaleń.
To nie jedyny pożar w powiecie w ciągu 24 godzin
W sobotę 6 lipca po 16.00 w Obierwi gm. Lelis interweniowano do pożaru sadzy w przewodzie kominowym budynku mieszkalnego. Na miejscu stawił się jeden zastęp JRG PSP Ostrołęka oraz OSP Lelis. Dwie godziny później w Żebrach Sławkach w gm. Olszewo Borki zaczął się pierwszy pożar poszycia lasu, przed 22.00 wybuchł drugi, niedaleko od pierwszego. Spłonęło ok. 2 arów. Zadysponowano 1 zastęp JRG PSP Ostrołęka, 2 zastępy OSP Dobrołęka , OSP Żerań Mały.
Pożar wybuchł też 06.07.2019 przed południem w Łączkach, gm. Łyse.
W niedzielę o północy ul. Stacha Konwy usuwano skutki wypadku drogowego z udziałem samochodu osobowego i motocyklisty. Zadysponowano 2 zastępy JRG PSP Ostrołęka.
Zobacz także
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?