- Asia mieszka w Lublinie i jest chora na stwardnienie rozsiane – mówi Sławomir Mąka. - Kiedyś Asia była zupełnie sprawną osobą, uprawiała także biegi. Wpadłem na pomysł, żeby być z nią w nieuleczalnej chorobie, żeby poczuła, że społeczność biegaczy jest z nią. Niestety, z powodu stanu zdrowia Asia nie mogła być z nami. Pamiętali jednak o niej wszyscy uczestnicy biegu.
Start i metę biegu urządzono obok leśniczówki w Łęgu Starościńskim. Sławomir Mąka wyznaczył trasę 5-kilometrowej rundy, która przebiegała przez las. Zaprosił do udziału biegaczy z całego regionu. Najwięcej rund (10 czyli w sumie 50 km) pokonali trzej zawodnicy: Bartosz Pliszka, Wojciech Broniek i Sławomir Mąka. Pozostali z około 50 uczestników pokonało przynajmniej jedną z rund.
- Jestem zadowolony z tej imprezy – mówi Sławomir Mąka. - Mam nadzieję, że takie same zdanie mają pozostali uczestnicy biegu. Wszystkim dziękuję za udział, dziękuję także wszystkim, którzy wspomogli mnie w organizacji biegu.
Jestem przekonany, że dzięki temu biegowi Asia nabierze sił i motywacji do walki z trudną chorobą
- dodaje organizator.
Zobacz aktualności z Ostrołęki i powiatu ostrołęckiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?