Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Larysa Tsoy w X-Factorze? Są szanse, że ją zobaczymy...

Redakcja
Larysa wzięła udział w castingu do trzeciej edycji popularnego programu, realizowanego przez stację TVN.

Program na antenie będziemy mieli okazje zobaczyć wiosną, tymczasem prowadzony jest nabór uczestników. Zgłosiła się do niego także Larysa Tsoy - lwowianka z pochodzenia, ostrołęczanka z wyboru. Wiemy od niej, że przeszła przez dwie castingowe tury. A to czy zobaczymy ją w telewizji, być może okaże się w najbliższych dniach. Na pewno trzymamy kciuki za te przesympatyczną wokalistkę.

Przeczytaj także: Zobacz Larysę w towarzystwie króliczków Playboya

Larysa Tsoy oryginalną urodę i nietypowe nazwisko zawdzięcza pochodzeniu. Urodziła się we Lwowie. Ojciec, Koreańczyk, był absolwentem szkoły wojskowej w Korei. Przyjechał na Ukrainę i poznał mamę Larysy, pochodzącą z Radziwiłłów z Rzeszowa. Sama wokalistka przyjeżdżała do Polski na koncerty, aż w 1992 roku podjęła decyzję, że zostaje. Polakom znana jest jako finalistka programu telewizyjnego "Droga do Gwiazd" w 2001 roku. Zaśpiewała piosnkę Tiny "Simply the Best", którą zachwyciła Zbigniewa Wodeckiego, prowadzącego. Od tej pory nazywana jest polską Tiną Turner.

Występuje od ponad 20 lat, z czego 16 w Polsce. Wcześniej, kiedy mieszkała w rodzinnym Lwowie, wygrywała festiwale na Ukrainie, Białorusi, w Rosji. Ukończyła Wyższą Szkołę Muzyczną we Lwowie (wydział wokalny), a także Lwowski Uniwersytet (handel zagraniczny).

Larysa śpiewa w sześciu językach: polskim, ukraińskim, rosyjskim, gruzińskim, angielskim i francuskim. W Ostrołęce można jej posłuchać na festynach, dancingach, studniówkach i weselach. Podchodzi do tych występów z równym entuzjazmem, jak do koncertów dla setek słuchaczy. W Polsce ma opinię wokalistki świetnej na rozruszanie publiczności, bo kontakt ze słuchaczami nawiązuje bez trudu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki