Kurpik w dziesiątkę pokonał Orzyca Chorzele (zdjęcia, wideo)

Spotkanie świetnie rozpoczęło się dla gospodarzy, którzy już w 66 sekundzie meczu objęli prowadzenie. Dobre dośrodkowanie w pole karne na bramkę zamienił Sebastian Rudziński.

W kolejnych minutach meczu Kurpik przeważał, ale w 13. minucie meczu goście zaatakowali z kontrataku. Tuż przed polem karnym Piotr Kaczyński sfaulował napastnika gości, a arbiter główny uznał, że zawodnik z Chorzel wychodził na czystą pozycję i ukarał obrońcę Kurpika czerwoną kartką.

W kolejnych minutach meczu Orzyc przycisnął, a efektem była bramka strzelona przez Macieja Wierzbickiego w 28. minucie gry. Mimo gry w dziesiątkę gospodarze odpowiedzieli szybko, a ładną bramkę na swoim koncie zapisał ponownie Sebastian Rudziński, który w polu karnym wykazał się dużymi umiejętnościami technicznymi i z ostrego kąta przelobował bramkarza, dając prowadzenie Kurpikowi.

W drugiej połowie meczu Orzyc miał większą przewagę posiadania piłki, ale nie umiał stworzyć dogodnych sytuacji do strzelenia bramki. Kurpik z kolei nie grzeszył skutecznością i w efekcie spotkanie zakończyło się zwycięstwem podopiecznych trenera Przemysława Kowalczyka 2:1.

- To było dla nas trudne spotkanie, szczególnie, że po niespełna kwadransie meczu graliśmy w osłabieniu - podkreślał po meczu trener Kurpika Przemysław Kowalczyk. - Mimo przewagi Orzyca w posiadaniu piłki, to my stwarzaliśmy więcej sytuacji strzeleckich i mogliśmy pokusić się o strzelenie kolejnych bramek. Ważne, że udało nam się zachować pozycję lidera rozgrywek. Martwi jednak krótka ławka rezerwowych przed kolejnymi trudnymi spotkaniami.

Kurpik Kadzidło - Orzyc Chorzele 2:1 (2:1)
Bramki: Rudziński 2. 31. - Wierzbicki 28.

Kurpik: Hymkowski - P. Kaczyński, Sobiech, Grochocki, Dawid (89. Śniadach), Dąbkowski, Śnietka (85. Pokora), M. Kaczyński, Antoszewski - Kania (65. Świder), Rudziński (90. Koczkodan)

czerwona kartka: Piotr Kaczyński (13.)

Zobacz fragmenty spotkania Kurpik vs Orzyc