Raz już taką decyzję podjęła, ale - zdaniem wojewody - niezgodnie z prawem.
Przypomnijmy, że wiosną ubiegłego roku, radni zgodzili się, żeby prezydent miasta wydzierżawił kupcom teren targowiska bez koniecznego przetargu. Z taką inicjatywą wyszli sami kupcy, zrzeszeni w spółce Kurpiowskie Centrum Handlowo-Usługowe. Spółka zrzesza zdecydowaną większość osób handlujących dziś na ryneczku. Kupcy zrzeszyli się, żeby wybudować w miejsce bud i "szczęk", w których dziś prowadzą swój handel, piętrową halę targową z prawdziwego zdarzenia.
Chcą mieć jednak gwarancje praw do gruntu, na którym będą inwestować. Stąd pomysł wydzierżawienia od miasta tego terenu na 30 lat. Prezydent miasta zaakceptował takie rozwiązanie i zwrócił się do Rady Miasta o zgodę na bezprzetargowe wydzierżawienie kupcom terenu targowiska (chodzi o nieco ponad 6 tys. m kw).
Mimo że taką zgodę uzyskał, do dzierżawy nie doszło. Uchwałę Rady Miasta zaskarżył wojewoda. Miasto odwołało się od tej decyzji - sprawa trafiła do sądu.
Tymczasem okazuje się, że sądowe rozstrzygnięcie nie będzie już miało znaczenia. W międzyczasie zmieniło się bowiem prawo. W końcu ubiegłego roku Sejm znowelizował ustawę o gospodarce nieruchomościami. Nowela weszła w życie na początku tego roku. Nie ma już, budzących wątpliwości, zapisów dotyczących odstąpienia od konieczności przetargu w przypadku wieloletnich dzierżaw.
Sprawa wydzierżawienia terenu ryneczku kupcom stanie na najbliższej sesji. Nie powinno być niespodzianki. Poprzednim razem Rada Miasta była niemal zgodna - tylko jeden radny wstrzymał się, a jeden był przeciwny wydzierżawieniu kupcom terenu targowiska.
Kupcy chcą wybudować przy Prą¬dzyńskiego halę targową o powierzchni ok. 14 tys. m kw.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
