Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto pyta nie błądzi

(mb)
Ostrołęccy radni i działacze osiedlowi nie muszą już długo czekać na odpowiedzi na swoje pytania zadane podczas sesji rady Miejskiej. Zmieniono stary jak ostrołęcki samorząd obyczaj. Teraz prezydent oraz wiceprezydenci odpowiadają od razu po zadanych pytaniach, a nie pod koniec sesji. 1 marca br. Rada Miejska w Ostrołęce obradowała w tej kadencji po raz 47. Porządek obrad zawierał prawie 30 punktów. Jednym z ciekawszych były "interpelacje, wnioski i zapytania radnych i przedstawicieli samorządów osiedlowych". Całą listę pytań pod adresem prezydenta miał Jędrzej Nowak, radny i eksprezydent. Pytał m. in. o budynki w Przytułach, które miasto przekazało KUL-owi (przypomnijmy, że w ub. roku NSA na wniosek Aleksandry Nowak - żony radnego, unieważnił uchwałę Rady Miejskiej w tej sprawie) - Czy jest respektowany wyrok NSA w sprawie Przytuł? - pytał Nowak. - Jeśli jest, to dlaczego przekazuje się 60 tys. zł na rozruch oczyszczalni ścieków? - Miasto złożyło wniosek do ministra sprawiedliwości o rewizję nadzwyczajną w tej sprawie, ale do dziś nie ma odpowiedzi - odpowiedział wiceprezydent Wiesław Piaściński. - 60 tys. zł jest potrzebne do uruchomienia oczyszczalni - dopowiedział prezydent Arkadiusz Czartoryski. - Jeśli oczyszczalni nie uruchomimy, będziemy musieli zwrócić Wojewódzkiemu Funduszowi Ochrony Środowiska całą pożyczkę zaciągniętą kiedyś na jej budowę. Jesteśmy w dość trudnej sytuacji. Wójt gminy Rzekuń nie jest zainteresowany podłączeniem się do kanalizacji mieszkańców okolicznych posesji. Najlepiej byłoby, także dla oczyszczalni, aby możliwie szybko w tym budynku rozpoczęły się zajęcia. Radny Jędrzej Nowak pytał także, dlaczego stowarzyszenie "Kurpik" z Kadzidła redaguje stronę internetową miasta (- Czy oni w tym Kadzidle mają chociaż komputery? - dociekał radny), a ponadto, dlaczego miasto dofinansowało niedawno publikację "Baśni i opowiastek kurpiowskich" Stanisława Kałuckiego wydawaną przez "Kurpika"? Szefem "Kurpika" jest Krzysztof Duszak - pracownik Urzędu Miejskiego, a także radny powiatowy. - Strona internetowa prowadzona jest profesjonalnie - zapewnił prezydent Czartoryski. - Jeśli można coś zlecić organizacji pozarządowej, to robimy to. Umowa zawarta z "Kurpikiem" jest przestrzegana w każdym jej punkcie. "Kurpik" redaguje w Internecie stronę Ostrołęki od połowy ub. roku. Wybrano go do tej pracy w ramach tzw. zapytania o cenę. - Ostrołęka jest centrum regionu i powinna utrzymywać łączność z Kurpiowszczyzną, także poprzez dofinansowanie wydawania takich publikacji - odpowiedział A. Czartoryski na pytanie o bajki kurpiowskie. - Stowarzyszenie "Kurpik" ma szereg ciekawych inicjatyw, a na tę publikację zdobyło od fundacji Kronenberga 15 tys. zł. Miasto Ostrołęka dołożyło do niej 2000 zł. Każda z bibliotek publicznych i szkolnych w Ostrołęce otrzymała gratis po kilka egzemplarzy tej książki. Radny Jan Zbrzeźniak spytał, dlaczego miasto tak opieszale załatwia wniosek Zespołu Kolegiów Nauczycielskich o przekazanie budynku internatu ZSZ nr 1. - Jak długo jeszcze będzie załatwiana ta prosta sprawa? - pytał. Z odpowiedzi wiceprezydenta W. Piaścińskiego wynikało, że zasadniczą przeszkodą w przekazaniu jest neuregulowany stan posesji. Sąd nie rozstrzygnął jeszcze tej sprawy. Ponadto na przekazanie budynku - mimo że jest on w dużej części pusty - nie zgadza się dyrekcja ZSZ nr 1. Ponadto o ten sam budynek stara się Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy, który mieści się w fatalnych warunkach po drugiej stronie ulicy Traugutta, a stowarzyszenie "Pomocna dłoń" deklaruje się pokryć koszty remontu. Ta odpowiedź nie usatysfakcjonowała radnego Zbrzeźniaka. Przewodniczący Janusz Kotowski zadał prezydentowi pytanie: - Czy to prawda, że poprzedni Zarząd Miasta zakupił autobusy dla MZK bez przetargu? - W 1998 roku (prezydentem miasta był wtedy Jędrzej Nowak) zakupiono dla MZK dwa autobusy Autosan za ponad 600 tys. zł - odpowiedział prezydent A. Czartoryski. - Zakupiono je z wolnej ręki, bez przetargu. Będziemy starali się wyjaśnić, czy w owym czasie ustawa nie wymagała przeprowadzenia przetargu w tej sprawie. Istnieje w tym przypadku duży znak zapytania, jeśli chodzi o gospodarność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki