Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto powalczy o fotel prezydenta Ostrołęki? Przedstawiamy kandydatów

possowski
Wybory samorządowe za niespełna trzy miesiące. Wiemy już, że z prezydentem Kotowskim, który mierzy w trzecią kadencję, powalczy Mariusz Popielarz i Mirosław Augustyniak

Janusz Kotowski nie ogłosił jeszcze oficjalnie, że będzie kandydował w wyborach. Ale już zrobiła to za niego partia. PiS wskazał nazwiska kandydatów na prezydentów miast - wśród nich jest Janusz Kotowski. To zresztą nie jest niespodzianka. Więcej emocji na lokalnym podwórku rodziło pytanie: Kto powalczy z Kotowskim?

W wielu miastach w Polsce wybory samorządowe będą pojedynkami kandydatów PiS i PO. Choćby z tego względu partia rządząca w kraju, nie może sobie "odpuścić" wyborów samorządowych w takim mieście jak nasze. Tymczasem ostrołęcka PO nie kwapi się z ogłoszeniem swojego kandydata. Choć nie ma co do tego wątpliwości - w szranki wyborcze stanie sam szef miejskich struktur PO, radny miejski i szef delegatury urzędu marszałkowskiego Mariusz Popielarz.

- Zastrzegam, że nie jest to jeszcze oficjalna kandydatura, bo taka musi być zatwierdzona przez mazowieckie władze partii, ale tak, potwierdzam, że zamierzam się ubiegać o kandydowanie w wyborach prezydenckich - powiedział nam Popielarz.

Potwierdziły się informacje, że jednym z kontrkandydatów Janusz Kotowskiego w listopadowych wyborach będzie Mirosław Augustyniak. Radny sejmiku Mazowsza, były dyrektor (obecnie pracownik) Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego, jest aktywnym członkiem PSL. Ale to nie pod znakiem zielonej koniczynki będzie walczył o głosy ostrołęczan.

- Na razie nie potwierdzam, ani nie zaprzeczam - odpowiada na pytanie czy będzie kandydował. Nie ukrywam jednak, że mam zgodę władz PSL na kandydowanie z listy lokalnego komitetu, i że trwają rozmowy mające na celu stworzenie koalicji różnych środowisk w Ostrołęce, opozycyjnych do obecnej władzy. Jeśli takie środowisko poprze moją kandydaturę na prezydenta, wystartuję w wyborach. Podkreślam, że nie będzie to pod szyldem PSL, choć oczywiście nie zamierzam ukrywać, że jestem działaczem tej partii - mówi nam Mirosław Augustyniak.

I chyba niepotrzebnie się kryguje, bo wiadomo o jakie środowisko i jaki lokalny komitet chodzi. Zdradza to radny Wojciech Zarzycki, jeden z liderów "Naszej Ostrołęki".

- Tak, "Nasza Ostrołęka" wystawi w najbliższych wyborach pełne listy na radnych i będzie miała swojego kandydata na prezydenta, będzie nim Mirosław Augustyniak - powiedział nam Wojciech Zarzycki. Zastrzegając jednocześnie, że na listach tego lokalnego ugrupowania pojawią się też osoby nie kojarzone dotychczas z tym środowiskiem.

Więcej w papierowym wydaniu Tygodnika Ostrołęckiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki