Spytaliśmy o to komendanta Straży Miejskiej, Lecha Gadomskiego:
- Zgodnie z ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, obowiązanym do uprzątnięcia błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń na chodnikach położonych wzdłuż nieruchomści są właściciele nieruchomości, z tym że samo uprzątnięcie tych zebranych zanieczyszczeń jest obowiązkiem gminy, choć niektórzy właściciele nie tylko zamiatają i sprzątają chodniki, ale uprzątają też to, co zebrali. Czytelnik ma rację, bo w Makowie rzeczywiście była ostatnio sytuacja przejściowa: skończyła się umowa jednemu wykonwacy, a jeszcze po rozstrzygnięciu przetargu nie podpisano umowy z podmiotem, który ma sprzątać ulice miejskie. Pogoda nam sprzyja i mam nadzieję, że w ciągu tygodnia, zanim ukaże się ten numer Tygodnika, ten problem już zniknie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?