Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzynowłoga Mała. Gmina w zapaści finansowej?

Renata Jasińska
Jak obejmowałem to stanowisko to wiedziałem, że nie jest dobrze, ale po zajrzeniu w gminne finanse to przez tydzień spać nie mogłem - komentuje Jerzy Humięcki, wójt Krzynowłogi Małej.

Efektem tych nieprzespanych nocy był audyt – dotyczy on ostatnich ośmiu lat działalności gminy i wskazuje, że przyczyny zapaści finansowej nie leżą w przetargach i sprzedaży mienia, ale w niegospodarności.

Wyniki kontroli finansów nie napawają optymizmem do tego stopnia, że obecny wójt głośno mówi o utracie płynności i rozważa wniesienie zawiadomienia do prokuratury. Za wszystko Jerzy Humięcki wini swojego poprzednika, Adama Bacławskiego.

W przypadku gminy Krzynowłoga Mała audyt wskazał na: prowadzenie inwestycji bez rzeczywistego zabezpieczenia finansowego, niepłacenie za niektóre z zamówionych usług i dostaw oraz brak działań mających na celu zmniejszenie zadłużenia. Jak się okazało ze środków z budżetu gminy płacono przede wszystkim za najważniejsze prace, a te drobniejsze odkładano. Ale i one z czasem urosły do dużych sum. Audytor ujawnił, że dla ratowania gminnych finansów sięgano np. po środki z funduszu socjalnego.

Poprzedni wójt Adam Bacławski mówi, że zaciąganie kredytów było niezbędne dla rozwoju gminy.

- Wszystkie gminy. które chciały zrobić coś dla swoich mieszkańców, mają zadłużenia. U nas te pieniądze są widoczne na ulicach, w szkołach, we wszystkich miejscowościach tej gminy. Zakupione zostały nowe samochody dla jednostek OSP, ciągnik z szambiarką i koparko-spycharka, to wszystko dla obsługi mieszkańców. Dużą część dochodów gminy pochłaniała oświata, ale na rok 2015 zwiększona została subwencja dla gminy o ponad 1 mln.zł - wyjaśnia i dodaje:

- Uważam, że obecny pan wójt, który w okresie mojego urzędowania w latach 2006-2010 był radnym, powinien sobie przypomnieć, w jakim stanie były wodociągi gminne, niektórym przecież groziło zamknięcie, więc kto miał je doprowadzić do stanu użyteczności? Powinien też pamiętać ile wcześniej zmodernizowano dróg gminnych, jak wyglądały szkoły na terenie gminy, jak wyglądała sama Krzynowłoga, gdzie było przedszkole z wesołymi uśmiechniętymi dzieciakami? To się samo nie zrobiło. Zdaję sobie sprawę z tego, że jest jeszcze wiele do zrobienia a sytuacja finansowa gminy nie jest najlepsza, ale nie widzę jej w czarnych barwach, jak to przedstawia mój następca. Zadłużenie jednak nie przekracza dozwolonych norm i termin płatności został odłożony do roku 2019. To posunięcie daje gminie możliwość spłaty zaległych i bieżących zobowiązań oraz wykonania niezbędnych inwestycji.

Więcej na ten temat w aktualnym wydaniu Tygodnika w Przasnyszu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki