Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krwawa bójka na spotkaniu z ks. Isakowiczem - Zaleskim. Ksiądz jest w szoku (zdjęcia)

Paweł Buczkowski / Dziennik Wschodni
Spotkanie z ks. Isakowiczem-Zaleskim zakończyło się bójką. Jeden z puławskich działaczy prawicowych trafił do szpitala, drugiego zatrzymała policja - poinformował Czytelnik Dziennika Wschodniego.
Jerzy L. trafił do szpitala
Jerzy L. trafił do szpitala Fot. Internauta

Jerzy L. trafił do szpitala
(fot. Fot. Internauta)

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski przyjechał w poniedziałek wieczorem do Puław, żeby promować swoją ostatnią książkę "Kronika życia". Na spotkanie w Domu Chemika, zorganizowane przez prawicowy puławski Klub Gazety Polskiej, przyszło ok. 200 osób.

Kiedy po zakończeniu spotkania ksiądz Zaleski rozdawał w holu autografy, w sali widowiskowej doszło do rękoczynów. - Żona Jerzego L. wybiegła z sali krzycząc: "Ratunku! Pobili mi męża" - relacjonuje jeden ze świadków.

Tuż przy scenie leżał oparty o ścianę zakrwawiony Jerzy L., prezes klubu Gazety Polskiej w Puławach. Karetka zabrała go do szpitala. - Zatrzymaliśmy sprawcę zajścia Cezarego K. - informuje Mirosław Wójcik z puławskiej policji.

Cezary K. to poprzednik Jerzego L. na stanowisku prezesa klubu w Puławach, a obecnie wiceprezes klubu Gazety Polskiej w Górze Puławskiej.

Kiedyś obaj działali w KPN, jednak od dłuższego czasu są skonfliktowani. Cezary K. zarzuca Jerzemu L. komunistyczną przeszłość w PZPR. Ten nie zaprzecza, podkreśla jednak, że rzucił legitymację partyjną w 1980 r.

- Kiedy Cezary K. zaczął zaczepiać moją córkę i żonę, wezwaliśmy Straż Miejską - relacjonuje Jerzy L., który we wtorek leżał w szpitalu. - Strażnicy mu odpuścili. Potem chciał koniecznie zabrać głos. Ksiądz się śpieszył, więc odmówiłem.

Jerzy L. twierdzi, że do rękoczynów doszło, bo Cezary K. wykręcił rękę jego żonie. - Stanąłem w jej obronie. Wtedy dostałem w twarz, upadłem i straciłem przytomność - opowiada.

- Słyszałem, jak Cezary K. przyznał się, że mu przyłożył. Powiedział, że źle zrobił, ale tłumaczył, że tamten go sprowokował - relacjonuje uczestnik spotkania, który przysłał nam zdjęcia, na których widać pobitego Jerzego L.

- To, co wydarzyło się po spotkaniu, to dla mnie szok. Jednego i drugiego pana znałem z dobrej strony - mówi ks. Isakowicz-Zaleski.

Z Cezarym K. nie udało nam się skontaktować. We wtorek był w policyjnym pomieszczeniu dla zatrzymanych. - Prowadzimy postępowanie. Będziemy przesłuchiwać świadków - zapowiada Mirosław Wójcik.

Źródło: Dziennik Wschodni Prawicowi działacze pobili się podczas spotkania z ks. Isakowiczem-Zaleskim

Krwawa bójka na spotkaniu z ks. Isakowiczem - Zaleskim. Ksiądz jest w szoku (zdjęcia)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki