Tym razem żółto-niebiescy przed własną publicznością ulegli Błękitnym Gąbin 1:3. Już po kwadransie gry to goście prowadzili po bramce strzelonej przez Jakuba Kustrę, który po świetnie rozegranej akcji w sytuacji sam na sam pokonał Sebastiana Szczechowiaka.
Drugie trafienie goście zapisali na swoim koncie po trafieniu z rzutu karnego. Tym razem Michał Borkowski zagrał nieszczęśliwie ręką w polu karnym, a sędzia wskazał na jedenasty metr boiska. Do piłki podszedł Bartłomiej Dębicki i pewnym strzałem przy słupku pokonał golkipera gości.
Jeszcze przed przerwą kontaktowe trafienie zaliczył Mariusz Kuczewski i na stadionie przy ulicy Witosa odżyła nadzieja kibiców na dobry wynik sobotniego starcia. Mimo, że po zmianie stron Korona HiD była zespołem aktywniejszym, to goście zdobyli trzecią bramkę i przypieczętowali trafienie.
Po spotkaniu w mocnych słowach o grze zespołu wyraził się trener Tomasz Słowik, który wraz trenerem zespołu juniorów Mariuszem Szymczykiem przygotowywał zespół do rundy wiosennej.
- Nie oszukujmy się, z taką grą nie utrzymamy się w rozgrywkach IV ligi - podkreśla trener Tomasz Słowik. - Potrzebne są zmiany, potrzebna jest mobilizacja i impuls dla tego zespołu do lepszej gry. Jeśli w pierwszych trzech meczach nie możemy zdobyć punktu, to trudno ich oczekiwać w meczach z Narwią, Ostrovią, czy Przasnyszem.
Korona HiD Ostrołęka - Błękitni Gąbin 1:3 (1:2)
Bramki: Kuczewski 43. - Kustra 15. Dębicki 40. (k) 80.
Korona HiD: Szczechowiak - Zięba (75. P. Kamionowski), K. Kamionowski, Karczewski, Borkowski - Dzbeński, Waś (85. Dąbrowski), Majewski, Kuczewski - Kuzia, Nosek
Zobacz fragmenty pierwszej odsłony meczu:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?