Na konwencję przybyło ponad 100 osób. Zaprezentowano na niej kandydatów PO w nadchodzących wyborach - do rady miasta, na prezydenta Ostrołęki i do sejmiku Mazowsza.
Konwencję otworzył szef miejskich struktur PO, Mariusz Popielarz, który po krótkim wstępie przekazał głos gościowi tego spotkania - posłowi Andrzejowi Halickiemu, szefowi PO na Mazowszu.
Halicki zachęcił do jak najliczniejszego udziału wyborach i zarekomendował kandydata na prezydenta Ostrołęki. Przypomniał jego sukcesy jako szefa ostrołęckiej policji i, obecnie - dyrektora Meditransu. Wyraził nadzieję, że kolejnym sukcesem będzie sprawne zarządzanie miastem.
Po Halickim zabrał głos Andrzej Kania. Ostrołęcki poseł wygłosił bardzo emocjonalne wystąpienie, chwaląc czwórkę obecnych radnych miejskich z klubu PO i ostro krytykując obecną ekipę rządzącą miastem.
- Nie możemy pozwolić, żeby Ostrołęka była miastem jednej partii. Oddajmy Ostrołękę ostrołęczanom. Ostrołęka dla ostrołęczan! - wołał.
Wytknął obecnej ekipie nieudolność w pozyskiwaniu środków unijnych.
- Ostrołęka w rankingu za zeszły rok była na ostatnim miejscu w Polsce jeśli chodzi o pozyskiwanie środków unijnych. Musimy to zmienić - mówił.
Tym bardziej, że - zdaniem posła Kani - przyjaciółmi Ostrołęki i regionu kurpiowskiego są najważniejsze dziś osoby w państwie - od prezydenta Komorowskiego począwszy, przez premiera Tuska, a skończywszy na wojewodzie mazowieckim, Jacku Kozłowskim i wicemarszałkach Mazowsza.
- Ci ludzie mogą pomóc Ostrołęce, ale trzeba wyciągnąć do nich rękę - mówił.
Po pośle Kani głos zabrał Mirosław Dąbkowski kandydat na prezydenta Ostrołęki. Wyraźnie stremowany, wygłosił krótkie, spokojne w tonie przemówienie. Jego główna teza brzmiała: Ostrołęka potrzebuje ludzi kompetentnych - tacy są kandydaci z list PO.
- W mieście jest wiele problemów, które są chowane za parawanem piaru i pustosłowia. Pomnikami, nazwami ulic, przemarszami, sztandarami są przykrywane realne problemy - mówił Dąbkowski.
Po nim wystąpiła dwójka kandydatów PO do Sejmiku Mazowsza (Elżbieta Lanc i Janusz Gołota). Ta pierwsza - nie związana z Ostrołęką - praktycznie nie zabrała głosu, ograniczając się do krótkiego apelu o udział w wyborach.
Profesor Janusz Gołota mówił zdecydowanie dłużej. Przypomniał o szeregu inwestycjach w Ostrołęce wspieranych bądź w całości finansowanych przez władze Mazowsza. Podkreślał jak ważne jest, żeby Ostrołęka miała swoją reprezentację we władzach województwa. Mówił też o sprawie, która w tej kampanii jest właściwie pomijana, a może mieć rzeczywiście istotne znaczenie dla przyszłości miasta i regionu.
- Musimy już dziś pamiętać o kolejnych latach, latach 2014-2020, kiedy to zostaną uruchomione nowe programy unijne. Już teraz musimy się do tego dobrze przygotować - mówił Gołota.
Na zakończenie zostali przedstawieni wszyscy kandydaci PO na radnych Ostrołęki.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z konwencji, które zamieściliśmy w naszej galerii
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?