Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec problemu z hałdą? Rea-gips dobry dla roślin!

Robert Majkowski
To możliwe! Rolnicy mogą skorzystać ze świetnego nawozu, a mieszkańcy Wojciechowic zapomną o uciążliwym pyleniu z hałdy

O pyleniu z hałdy firmy Gipsel pisaliśmy już nie raz. Rea-gips, składowany na wielkiej górze, wiatr przenosi na Wojciechowice. Ku niezadowoleniu jego mieszkańców.

Surowiec, który zatruwa życie ostrołęczanom, może jednak przydać się… rolnikom jako nawóz dla roślin. Tak twierdzi dr inż. Witold Rzepiński, pracownik Mazowieckiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, członek grona Złotych Inżynierów Naczelnej Organizacji Technicznej.

Dlaczego? Rea-gips powstaje - w dużym skrócie - poprzez reakcję chemiczną związków siarki ze spalin z "mączką wapienną" zawierającą związki wapnia i magnezu. I to właśnie wapń i siarka mogą posłużyć jako nawozy dla roślin.

- Wapń jest pierwiastkiem, który reguluje odczyn gleby, odkwasza - mówi Witold Rzepiński. Jej znaczenie jest jeszcze często niedoceniane przez rolników, a wpływa na efektywność rolniczą i ekonomiczną stosowanego nawożenia. Siarka natomiast to makroelement, który musi być uwzględniany w bilansie nawożenia. Aktualnie 70 proc. gleb w Polsce charakteryzuje się niską i bardzo niską jej zawartością, nie pokrywa zapotrzebowania roślin. To już jest poważny problem w rolnictwie, szczególnie na tzw. terenach ekologicznych. Siarka w znacznym stopniu chroni rośliny przed infekcją grzybów, co sprawia, że są one bardziej bezpieczne dla konsumentów i zwierząt. Wpływa korzystnie na rozwój bakterii korzeniowych u roślin motylkowatych. Rea-gips nie zawiera żadnych metali ciężkich i na pewno nie jest szkodliwy dla człowieka, a wprowadzony do środowiska nie powoduje jego degradacji.

Gipsel już zlecił Krajowej Stacji Chemiczno-Rolniczej w Warszawie przeprowadzenie analizy chemicznej, która wykaże czy surowiec przyda się rolnictwu.

Więcej przeczytasz w najnowszym Tygodniku Ostrołęckim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki