wcale nie zniechęciła do dobrej zabawy na dorocznym osiedlowym festynie. Uzbrojeni w parasole przyszli na plac przy Szkole Podstawowej nr 10 w niedzielę 11 maja.
Chmury hitami ze światowych i polskich list przebojów już na początku imprezy próbowała rozpędzić Larysa Tsoy z zespołem VIP. Ostrołęczanie wprawdzie nie ruszyli w tany na boiskach do koszykówki, ale kołysali się w miejscu w rytm melodii. Najmłodsi biegali od stoiska do stoiska i zajadali się cukrową watą, zjeżdżali ze szczytu dmuchanego zamku, kupowali balony z podobiznami bajkowych ulubieńców. Seniorzy ustawiali się w kolejce do pielęgniarek mierzących ciśnienie, a zaraz potem po sąsiedzku do stoiska, gdzie można było kupić piwo kozicowe.
Młodzież obstąpiła scenę kiedy pojawili się na niej chłopcy z ostrołęckiej grupy BBT, tańczący break dance.
Skecze Konia Polskiego, jednego z najbardziej znanych polskich kabaretów, obejrzało ponad tysiąc osób. Kabaretową gwiazdę ostrołęczanie natychmiast skojarzyli z bohaterami telewizyjnych "Badziewiaków".
Tegoroczna impreza plenerowa na Centrum, która zainaugurowała Dni Ostrołęki kosztowała 14 tys. zł.
- Pieniądze, kolejny raz udało nam się zebrać dzięki hojności sponsorów - powiedział nam Rafał Dymerski.
Miasto wyłożyło 4 tys. złotych, o resztę postarali się organizatorzy. Najwięcej kosztowały humor i satyra czyli kabaret, bo aż 8,5 tys. złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?