Najnowszy ranking pisma dotyczy wykorzystywania przez polskie samorządy środków unijnych na projekty społeczne. Wzięto pod uwagę cały okres ostatniego programowania czyli lata 2007-2015.
Trzeba pamiętać, że lwią część środków unijnych samorządy pozyskują na inwestycje. Środki na projekty społeczne stanowią niewielką ich część. I właśnie tych ostatnich dotyczy najnowszy ranking „Wspólnoty”.
Co dokładnie brano pod uwagę?
W pierwszym rankingu dotacje z funduszy UE na wydatki bieżące (w przeliczeniu na 1 mieszkańca). Są to głównie projekty o charakterze szkoleniowym lub mającym za zadanie likwidację wykluczenia społecznego.
W drugim rankingu - dotacje inwestycyjne z funduszy UE na zadania związane ze sferą społeczną. Uwzględniono tu wydatki w działach: turystyka, oświata i wychowanie, ochrona zdrowia, pomoc społeczna i pozostałe zadania w zakresie polityki społecznej, edukacyjna opieka wychowawcza, kultura i ochrona dziedzictwa narodowego, ogrody botaniczne i zoologiczne oraz naturalne obszary i obiekty chronionej przyrody, kultura fizyczna.
W obu zestawieniach Ostrołęka wypadła słabo. W zestawieniu dotacji na wydatki bieżące zajęliśmy 45. miejsce wśród miast na prawach powiatu – na 48. sklasyfikowanych. Wskaźnik tych dotacji na głowę mieszkańca wyniósł w Ostrołęce 150.87 zł. Najlepsi – Grudziądz i Rybnik – osiągnęły ponad 500 zł.
Katastrofalnie Ostrołęka wypadła w zestawieniu pozyskiwania funduszy UE na cele społeczne – ostatnie miejsce w rankingu ze wskaźnikiem 1,85 zł. Dość dodać, że najlepsze miasta – Sopot i Zamość – pozyskały w tym samym czasie po ponad 2000 zł na głowę mieszkańca. A zamykające trzecią dziesiątkę zestawienia Siedlce – ok. 65 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?