Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejna nadzwyczajna sesja rady miasta. Kłótniom nie było końca

MU
MU
To była piąta sesja zwołana na wniosek burmistrza

Po trzech dniach od zwołania sesji rady miasta, w piątek 29 czerwca, na wniosek burmistrza Władysława Krzyżanowskiego odbyła się kolejna sesja.

Wiele pytań pojawiło się już przy punkcie dotyczącym porządku obrad. Radny Krzysztof Laska wnioskował o usunięcie punktu dotyczącego powołania wiceprzewodniczącego rady miasta. Swój wniosek uzasadnił tym, że to nie jest kompetencja burmistrza, tylko radnych i burmistrz nie może narzucać wyboru wiceprzewodniczącego podczas zwołanej przez siebie sesji. Burmistrz nie wyraził jednak zgody na zdjęcie punktu z porządku obrad. Władysław Krzyżanowski stwierdził, że od wielu miesięcy jest łamane prawo, gdyż nie powołano nowego wiceprzewodniczącego na miejsce Marii Bębenek i nie może na to nie zareagować.

Eugeniusz Gałązka zwrócił się z pytaniem, dlaczego w porządku obrad nie ma wniosku złożonego 21 czerwca przez grupę radnych dotyczącego odwołania przewodniczącej, a Lech Godlewski zwrócił się z formalnym wnioskiem o umieszczenie tego punktu w porządku obrad. I w tym przypadku burmistrz nie zgodził się mówiąc, że nie jest to w przedmiocie dzisiejszych obrad.

Po wielu pytaniach do burmistrza i krytycznych opinii co do jego pracy, radni przeszli do punktu dotyczącego przyjęcia uchwały w sprawie zmiany budżetu miasta. Tu też nie obyło się bez kłótni. Na poprzedniej sesji uchwała ta została odrzucona większością głosów, jednak tym razem radni przyjęli uchwałę ośmioma głosami za i jedenastoma wstrzymującymi się.

- Nie jesteśmy przeciwko uchwale, a przeciwko formie rozgrywania tak ważnych spraw - mówił po głosowaniu wiceprzewodniczący Gałązka.

Podobnie przeszła uchwała w sprawie zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej miasta na lata 2012-2041: dziesięcioro radnych było za (w międzyczasie doszło dwóch radnych), jedenaścioro wstrzymało się od głosu.

Z powodu błędu w projekcie uchwały, nie odbyło się kolejne głosowanie, nad uchwałą zmieniającą w sprawie rewitalizacji miasta, a następną w punkcie obrad uchwałę w sprawie nadania nazwy ulicy, burmistrz (jako wnioskodawca) wycofał. Chodziło tu o nadanie nazwy ulicy "aleja Błogosławionego Papieża Jana Pawła II Wielkiego". Miałaby to być krótka droga prowadząca od Parkowej do nowego MOSiRu. Komisja planowania przestrzennego, budownictwa i gospodarki gruntami wniosła o zmianę nazwy na krótszą: aleja Jana Pawła II. Wniosek komisji poparła część radnych, a Małgorzata Bartkiewicz dodała, że ulica ta nie jest jeszcze odebrana i to za wcześnie na nadawanie nazwy. I tu nie było kompromisu. Ostatecznie burmistrz wycofał wniosek, a sprawa ulicy pozostaje na razie nierozwiązana.

Po raz kolejny nie wybrano wiceprzewodniczącego rady miasta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki